Witam mam taki problem z kataną mianowicie gdy podłącze ssanie motorek zaczyna się dusić i nie wchodzi na obroty.Natomiast bez ssania(oczywiście mowa o ssaniu elektrycznym) śmiga elegancko.Zaczyna mnie to denerwować ponieważ zrobiłem regeneracjie wału i po tym wystąpił ten problem.Przed wszystko było ok.Cylek mam ITALKIT Alu 50.gaźnik czyszczony zawór membranowy ustawiony.Nie wiem co mu dolega>prosze o pomoc.
u mnie tez miala sie ciezko wkrecic na obroty na ssaniu... mam nowy cylek gaznik stozek i zawor... wszystko ustawione... i odlaczylem to ssanie i teraz jakby lepiej... a z paleniem nie mam problemów... pali tak samo...
Katanka-->http://www.polska...R,50/44213 Kupie przełożenia POLINI/MALOSSI
U mnie jest tak samo jak u kolegi tomka. Ale jednak taka zmiana z lepszego na gorsze troszke denerwuje.Przed regeneracja było wszystko ok.Ponawiam pytanie czy można ustawić w jakis sposób ssanie?
Coś w tym jest co napisał Headhunterz. Chyba właśnie przyczyną mojego problemu jest właśnie coś ze ssaniem. Odsyłam do tematu --> http://www.suzuki...ad_id=3178