Mam taki problem.Mianowicie niedawno skuterek przeszedł kapitalny remont.Dostał nowy tłoczek pierścionki itd. Ostatnio ładnie chodził nie było z nim problemu.Lecz po przejechaniu około 50 km strasznie zaczeło coś wyc w przekładni.Odrazu zjechałem do "bazy" odkręciłem przekładnie i... I nic pasek jak nowy wariator wporządku przeciwtależ także. A huczy jak kombajn na wysokich.Co to może być ? Ale napewno nie jest to związane z rzełożeniami i sprzęgłem .Zapewniam.POMOCY.
Może łożysko na wałku przekładni pierwotnej jest już zużyte i huczy
Suzuki Katana
Tuning Mechaniczny
Wariator Malossi Multiwar
Dysza 85
Przełożenia od Aprili sr
Sprężyna centralna
Rolki 9.5g polini
Planowana głowica
Wydech Yasuni z
Wyje od strony wariatora.Na początku jak wszystko złożyłem było wszystko OK po około 20 km zaczeło cos lekko pukac więc zawróciłem do domu.Ostatecznie tak głośno chodził że szok. Jak wspomniałem nie ma nic do czynienia ze sprzęgłem i przełożeniami bo to sprawdzałem.Wydaje mi sie że to coś z wariem ale rozbierałem wszystko 5razy i wsztko jest w porządku.Niema żadnych śladów otarcia itp.Co to może byc? Wał przeszedł regeneracje.
Moze zbierak kopniaka Ci trze o te ząbki co zahacza podczas rozruchu z kopki sprawdź to .
W kaskach nas dwóch, budzik na dwustu Siemasz Belfegor, witaj w krainie głupców Zero uwag, trzy setki, hajabuza... O.S.T.R