witam was mam nastepny problem otóż katana nie paliła mi z rozrusznika tylko pykało coś przy akumulatorze więc kupiłem nowy rozrusznik założyłem no i katana paliła ale tak naprawde słabo na zimnej to mozna było pomarzyć .. ;p kiedy tam przy szczęściu to odpali jak jest rozgrzana ale to naprawde rzadko . Zawsze jak chce odpalić z rozrusznika to jest tak na początku kręci kręci szybko a po chwili kręci wolno wolno .. czego może być przyczyna że nei chce mi db palić ? AKUMULATOR JEST NAŁADOWANY PERFEKT ! może dostaje za małą dawke paliwa ? powiedzieli byście czego to może być przyczyną i jak ten problem rozwiązac ? z góry dzięki myśle ze jest zrozumiałe i sorry za błędy . pozdrawiam
mi sie dzisiaj to samo zrobiło ale u mnie to akumulator pewnie a ty weż zdejmij dekiel i popatrz tam jak ten rozrusznik chodzi czy wszystko jest ok może tam coś nawaliło
Przekaźnik (ta kostka obok akumulatora)..?
A jeśli chodzi o samo odpalanie, to albo cylek już trochę wyczerpany, albo zawór z prześwitami, albo zła regulacja gaźnika.
No jeśli aku jest na pewno dobrze naładowane i trzyma prąd (mi się też wydawało, że jest naładowane, a totalnie nie trzymał prądu) no i rozrusznik dobrze kręci, to wina raczej przekaźnika. Poszukaj katany z rozbiórki, może kupisz za grosze, bo to pierdoła jest w sumie....