Jak się zwie ta nuta to nie wiem, ale jak chcesz to możesz ją ściągnąć stąd (mam nadzieję że działa)
[url]http://www.filesonic.com/file/80426702/Techno.mp3[/url]
To ciśnienie w zbiorniku to ewidentnie wina uszczelki lub głowicy. Tylko jeśli wcześniej wszystko grało, to raczej tak od razu głowica się nie zniekształciła. Obstawiałbym uszczelkę. Wymień i wtedy zobaczysz. Jeśli nie pomoże to planowanie głowicy zostaje...a nie jest to trudny i drogi zabieg.
Sama wymiana filtra na stożek nic ci nie pomoże w osiągach. Możesz dodatkowo wymienić dyszę na większą, to może coś ci to da, ale licz się z tym, że spalanie będzie dużo większe. Tak więc do seryjnego silnika zostałbym przy seryjnym filtrze.
Nic z tym nie zrobisz na dluższą metę. Nie da się wyminić tylko płynu, płytki też ulegają reakcjom z kwasem i tracą właściwości, więc zostaje tylko wymiana. I jest to jak najbardziej możliwe, że tak szybko się rozładowuje.
No jak nie chce tego czytać to niech tego nie robi...chociaż dowiedział by się wielu rzeczy na tan temat;]
Nie, to nie custom katany...bodajrze yamahy R6. Ale ja mam zamiar kiedyś coś takiego sprawić w mojej katanie (tylko czerwone);P
140/60/13 to najszersze, a zarazem najniższe opony na felgi 13. Masz pare propozycji:
[url]http://allegro.pl/opona-140-60-13-140-60-13-duro-i1413327287.html[/url]
[url]http://allegro.pl/opona-skuterowa-140-60-13-mitas-s10-140-60-13-nowa-i1423286780.html[/url]
[url]http://allegro.pl/opona-skuterowa-140-60-13-michelin-city-140-60-13-i1442940036.html[/url]
Cacek14 dobrze mówi. Aerox ma innego rodzaju lagi i tam sprawa wygląda inaczej niż w katanie. Lepiej jest chyba wykręcić całe lagi, niż obracać skuter do góry nogmi i w ten sposób to robić. Nie jest z tym dyżo roboty, a przy okazji zobaczysz w jakim stanie masz całe łożyska.
Jak nie chcesz szałowego efektu to maluj spray'ami. Będzie tanio, a jak starannie pomalujesz to będzie ładnie wyglądało. Chyba że masz kompresor i pistolet to kup tam jakąś farbę i maluj. Wyjdzie cenowo podobnie. A będzie Ci potrzebny podkład, farba i ew. lakier bezbarwny. Jakie wybierzesz farby to twoja sprawa.
Poza tym, było dużo tematów o malowaniu. Poszukaj trochę, a znajdziesz wszystkie odpowiedzi.
Jak się za to brać, to do porządku. Rozbierz cały zacisk, powybijaj tłoczki wszystko wyczyść, przedmuchaj kanaliki powietrzem i poskładaj do kupy. Potem nowy płyn hamulcowy, odpowietrzanie i git.
Haha...1/3 KM? Dajmy taki przykład: Masz cylek Polini Evolution 50ccm - moc nominalna +15 KM...I czym ten cylinder różni się od seryjnego? Rozstawieniem i wielkością kanałów, wielkością i wysokością okna wydechowego, kątami nachylenia kanałów płuczących...pojemność masz taką samą...Co możemy wywnioskować? Przez profesjonalny porting możemy uzyskać nawet ok 10 KM na seryjnym cylku...15 raczej się nie uzyska, gdyż będziemy mieli pewne ograniczenia w konstrukcji naszego cylindra, aby przerobić go jak np Polini Evo. Oczywiście to wszystko w dużej mierze zależy również od innych podzespołów silnika: gaźnik, kanał ssący (króciec), pojemność komory korbowej, no i wydech na końcu. Jeśli wszystko ładnie wyliczysz i przerobisz, masz rakiete na seryjnym cylindrze
Aa, no i chyba logiczne, że cylinder będzie się jednak szybciej zużywał.
Skoro masz przepalony dzwon to musisz go wymienić. Sprzęgło na serii sprzęcie nie da Ci praktycznie nic na osiągach, tylko odrobinę lepszy start. Tak więc nie warto... Za kasę która Ci zostanie kup przełożenia, skoro masz zablokowane. Będzie to najlepsza alternatywa dla Ciebie, skoro chcesz zyskać na osiągach. Tak, gdy wymieniasz dyszę, musisz na nowo regulowac gaźnik (chyba że nie zmieniasz rozmiaru).
Popatrz na mój amatorski rysunek [url]http://img11.imageshack.us/i/dgbh.png/[/url] To jest widok na kostke i podpisy jakie druty gdzie mają byc podłączone, myśle że się połapiesz. Tak jest przynajmniej u mnie A jeśli coś nie będzie tak, to sam pokombinuj z kablami.
Nie masz tłumika, a masz rolki 3,6g...no ale nic. Więc do tej sprężyny szukałbym czegoś między 4-5g. Dokładnie nikt Ci nie powie jakie mają być, sam musisz kombinować. Gaźnik reguluje się na stożku tak samo jak na każdym innym rodzaju filtra...musisz tylko dobrać dyszę, reszta to jak każdy inny.
Też dzisiaj próbowałem ściągnąć magneto i pokrzywiłem mój "ściągacz". Miał 5mm grubości, a się pokrzywił;P Trzeba zrobić porządny ściągacz, to na pewno puści.
Ale tu nabiliście OT
[b]mijagi222[/b]
Na twoim miejscu nie kupowałbym żadnych nowych przełożeń Polini czy Malossi. Do seryjnego sprzętu kup sobie używki z SR'ki za jakieś 100 zł, a te 460 przeznacz na jakiś tłumik, albo jak się uda to nawet tłumik + wario (oczewiście mówię o używkach). To rozwiązanie będzie na pewno o wiele lepsze od kupienia przełożeń Malossi + Polini
Nie sądzę, żeby olej miał jakiś wpływ na to obcieranie...Ale i tak będziesz musiał rozebrać przekładnię, to wtedy zobaczysz czy wszystko ok z przełożeniami. Co do oleju to może być ten co podał matjag556, ale on jest stosunkowo drogi, a nie ma w nim nic specjalnego. W zupełności wystarczy Mobil GX-A, sam na takim jeżdżę i jest w porządku. A kosztuje coś koło 20 zł za litr.
[quote]Dodam, że moje rolki są 7g, anie nie sądzę, aby to była wina rolek[/quote]
7g?? Nie mów, że jeszcze przy seryjnym wariatorze...Stary, nie wiesz że przy wymianie tłumika na sportowy, koniecznością jest wymiana rolek na lżejsze?? A ty i tak masz trochę za ciężkie nawet jak na serie. Wsadź ze 4g i spróbuj...
No jak kupisz wario, to wstawiaj jak najlżejsze rolki. A jeśli masz kase to możesz kupić całe sprzęgło, bo jednak da Ci to więcej na starcie niż same sprężynki i centralka.
To jest normalne w pewnym stopniu. Zawsze mieszanka cofa się do filtra w trakcie zamykania się zaworu membranowego przy rozpoczęciu suwu roboczego. A jeśli to cofanie się mieszanki jest bardzo intensywne, to membranki się nie domykają. Sprawdź czy nie ma prześwitów, jeśli nie to wszystko jest ok i się tym nie przejmuj, co najwyżej podreguluj skład mieszanki, bo może też być za bogata. Poza tym pamiętaj, że mniejsza dysza lepiej rozpyla paliwo.
Jeśli są duże opory przy kręceniu sprzęgłem czy kołem, to coś jest źle złożone i tyle w tej kwestii... Dobrze poskładana przekładnia powinna raczej lekko pracować; no logiczne że koło nie będzie się kręciło jak w rowerze, ale na pewno nie powinno nic tam go blokować i hamować. Więc coś źle poskładałeś, źle dobiłeś łożyska, uszczelniacze, nie dałeś podkładek albo odwrotnie itp. No jest jeszcze opcja, że Ci szczęki albo zaciski nie odbijają...
No dobrze kombinujesz Coguar, ale nie chodzi dokładnie o siłę zasysanie mieszanki, a o siłę sprężania mieszanki w komorze korbowej. No i jak powszechnie wiadomo, czym krótsza droga układu ssącego, tym zasadniczo lepsze osiągi. Ja tej części w ogóle nie zakładałem i wszystko jest ok. Ale nic się nie stanie jak to założysz czy to pod króciec, czy pod zawór.
Gdy łapie tego muła przy 20km-h to spadają bardzo obroty? Sprężyna wystarczy, dysze możesz zmienić, ale na nie za dużą; 65-70. Nic więcej. Jeśli jest to wydech wysokoobrotowy potrzebuje raczej lżejszych rolek. Ja bym celował w 4 - 4.5 g.
Daj mi trochę więcej info;
1. Jak już zgaśnie to możesz go od razu odpalić, czy musisz czekać?
2. Pzez kapturek masz na myśli fajfkę ze śwecy? Jesteś pewien że teraz się dobrze trzyma na ćwiecy?
3. Jak byś go zostawił na wolnych to działa cały czas? Zacznij dodawać powoli gazu i jak tylko zacznie przerywać to od razu puść i zobacz czy zgaśnie czy spadnie do wolnych i dalej będzie pracował.
Jeśli była by to blokada to ta obrączka powinna siedzieć na tulei nie obok. Ściągnij tą podkładkę i zobacz czy cały pasek siedzi na tulei, jeśli wystaje to włóż ją spowrotem, jeśli nie wystaje to możesz zdjąć.
Jak poszły iskry to zapewne zwarcie...dobrze to w ogóle poskładałeś? Nie było coś uszkodzone? Zakłądam, że wymiana samego kabla nic nie da, coś się musiało w rozruszniku popieprzyć. Musisz to rozebrać spojrzeć jak wygląda.
Chodzi Ci o tą zębatkę na wale? Wklęsłą stroną do silnika, wypukłą do wariatora.
Tam raczej nie powinno zabraknąć wałka na koło...całe powinno siedzieć na frezach. Powkładałeś podkładki pod tryby w przełożeniach, gdzie nie ma łożysk? Jeśli nie to przez to może Ci trzeć. Lepiej coś zrób z tym tłumikiem i go jakoś oddal od tego koła, bo to jest zdecydowanie za blisko.
Opiszę to w skrócie... Jeśli zauważyłeś, to sportowe wały oprócz tego, że są zbudowane z mocniejszych materiałów niż seryjne, są pełne; tzn, że przeciwciężary są tak skonstruowane, że są pełnymi walcami. Seryjne wały nie są okrągłe, tylko w miejscu czopu korbowego są wycięte. Można z tego wywnioskować, że sportowe wały mają większą objętość. To jednocześnie sprawia, że zmniejszają pojemność szkodliwą komory korbowej, a co za tym idzie zwiększają w niej ciśnienie, co z kolei powoduje znacznie lepsze napełnianie i płukanie cylindra, czyli masz więcej mocy Polecam poczytać jakieś lekturki jak chcesz wiedzieć coś więcej
Sorry za offa.
No nie do końca, bo w komorze korbowej mieszanka jest sprężana, a przez króciec tylko przepływa. Ale też się tego nie poleruje raczej na lustro, tylko papierkami gdzieś do 1000 wodnego i wystarczy. Chodzi głównie o to, żeby nie było tam żadnych nierówności i żeby było to w miare gładkie i bez kantów. Więcej nie ma co szlifować.
Tak chodzi o zawór membranowy. Gaźnik jak najbardziej może być używany, byle by był sprawny.
Skoro szukałeś w necie opisów podobnych problemów, to od razu powinieneś się wziąźć za sprawdzenie membranek, komprechy, i regulację gaźnika, bo to podstawa jeśli skuter nie pali za dobrze.
Haha, możesz go wyśmiać 2F4R to najpotężniejszy cylinder sprzedawany na rynku światowym, oczywiście w klasie High End. Razem i innymi częściami swojej klasy i dobrą regulacją wyciągniesz tym ~30KM. Jeśli będzie zrobiony na draga to prawie żaden skuterek nie ma szans z czymś takim. Taki stosunek mocy do masy i w dodatku bezbiegowa przekładnia to potęga. Nawet sportowe auta będą miały problem z czymś takim.
Mały pokaz możliwości takiego silnika: [url]http://www.youtube.com/watch?v=JHx5kJvqb6o&feature=feedf[/url] 2F4R to ten szybszy;] A na pewno można jeszcze by to trochę podciągnąć
Nie, ale jeśli dozownik jednak działa, a Ty dodatkowo robisz mieszankę to też nie dobrze. Więc jeśli chcesz pozostać przy robieniu mieszanki, to odłącz całkiem dozownik. I oczywiście robienie mieszanki jak najbardziej spełni swoją funkcję. Pompa oleju jest tutaj tylko dla wygody.
k4t4n4 no to musisz sam to jakoś ogarnąć. Przede wszystkim sprawdź na początek wszystkie ważniejsze kable, czy styki są ok. Jeśli nic to nie da to musisz zaglądnąć pod magneto na te cewki. Sprawdź czy nie ma tam jakichś luźnych drucików, czy się coś nie rozerwało, rozpięło przy kablach...
aga w normalnej sytuacji rozrusznik nie ma nic do iskry. Jeśli jednak używanie go powoduje zanik iskry to musi być coś pochrzanione przy elektryce. Ty również musiałbyś coś pogrzebać przy katanie, spojrzeć na wszystkie kable przy silniku...ale jak się na tym nie znasz to może być ciężko...
Hałas jest spowodowany wybuchem, a konkretniej nagłym rozprężeniem gazów spalinowych. Jak chyba wiesz, mieszanka jest sprężana do sporej wartości (9-10 atm). Mieszanka w tej chwili sama z siebie ma bardzo dużą temperaturę, a przy zapłonie następuje bardzo energiczne rozprężanie mieszanki, co jest spowodowane po prostu reakcjami chemicznymi i zwiększeniem objętości. Dzięki temu silnik pracuje;] Przy rozprężaniu początkowo tłok stawia bardzo duży opór gazom, lecz w momencie otwarcia okna wydechowego gazy mogą się swobodnie dalej rozprężyć do normalnego ciśnienia. Tam jest bardzo duże ciśnienie więc spaliny z wielką szybkością "wystrzelą" z cylindra i to powoduje wielki huk. Spróbuj kiedyś odkręcić tłumik od kolanka, odpal katanę i dodaj jeszcze gazu, to zobaczysz z jaką mocą będzie strzelało gazami z tłumika
Napisałem troche bzdetów, które wszyscy wiedzą, ale chciałem to bardziej przybliżyć
Fakt, musiała by to być precyzyjna robota, bo źle wyważone sprzęgło będzie robiło mocne drgania i nie pożyje za długo. I w ogóle, przy sportowych sprzęgłach nie liczy się waga jak już wcześniej napisałem, tylko jakość okładzin (współczynnik tarcia), jakość wyrobu szczęk i całego sprzęgła, jego wytrzymałość, odporność na temperaturę, możliwości samochłodzenia...Takie pierdoły, ale tego nie da się przerobić. A waga to pewnie różnica wynikająca z różnicy użytych materiałów do wyrobu owych sprzęgieł.
Z tego co się orientuję, to S6 nie wypuścio żadnych tłumików pod MORINI. S6 i tak nie ma za dobrych tłumików (wyjątkami są R1200 i R1400). Jeśli chodzi o cylki to mają dobry towar. I myślę, że warto brać Stage6 Pro Sporta. Jest to aluminiowy cylek i będzie się dobrze sprawował, ale lepiej go nie zatrzeć. W prawdzie da się zrobić szlif, ale trzeba pokryć cylinder warstwą nicasilu, ale koszt czegoś takiego przekroczyłby znacznie wartość tego cylindra
Dobry cylek, nie miałem, ale słyszałem pozytywne opinie. Cylinder aluminiowy, jeden z lepszych pod względem mocy, które są dostępne do silnika MORINI. Także dobra alternatywa dla ludzi znających sie na portingu. Ma duży potencjał ku temu, bo ma dzielone okno wydechowe. po dobrym zestrojeniu możesz wyciągnąć nawet 15KM, a to już bardzo dużo. Będzie rwać na koło, że ho ho...
Jedna wada; nie można robić szlifu, więc po zatarciu cylek do kosza.
Wszystkie te oleje do skrzyni biegów, wszelkich przekładni mają podobne właściwości, bo tu chodzi o zachowanie właściwości oleju w dużym przedziale temperatur i o nie zmienianie objętości, tak więc nic wielkiego się nie stanie jak wlejesz inny olej. Choć najlepiej żeby olej, który wlewasz miał podobną klasę lepkości do tej zalecanej.
No zawór to z pewnością Stage6 najlepszy. Sama cena mówi za siebie. Razor_r taki ma i być może będzie sprzedawał, to możesz się go zapytać. No ale Hebo i Polini też nie są złe i by na pewno wystarczyły. A gardziel tak jak napisał Kamil ma 35mm.
Jak sama nazwa wskazuje, te rolki mają precyzyjną wagę, Możesz je pomieszać jeszcze z innymi np 3 x 3.25g + 3 x4g i masz wagę średnią rolek 3,625g. I chyba widać jak są dokładne;]
Możesz śmiało jeździć z 3 rolkami, tylko jak roogat zauważył, będą się ścierać 2 razy szybciej.
1. Z doświadczenia wiem, że niektóre katany po prostu dużo spalają. Trochę może pomóc Ci regulacja gaźnika.
2. No to się dziwisz, że głośno chodzi jak ma dziurki w tłumiku...? I raczej nic innego nie ma na to wpływu w Twoim przypadku (oprócz filtra, ale zakładam że go masz;])
3. Norma. Tym się nie przejmuj. A jeśli chodzi o v-max, to masz zablokowane przełożenia, dla tego tylko 55km/h.
Jak masz kasę to kup Yasuni R. Po prostu dobry wydech i nie ma co tłumaczyć dlaczego akurat ten. Możesz owszem kupić inne i też będzie to jeździło.
Jeśli chodzi o wario, to nie masz za dużego wyboru; Polini SC, Hebo NG i Malossi Multivar. Wszystkie są tej samej klasy więc możesz brać co tam chcesz. A to że chcesz zyskać v-max to już kwestia regulacji.
Co do tych przełożeń to tak, można przebić wałki.
Same pierścienie dociera się niedługo; ok 50km.
Jeśli Ci się zacierają pierścienie, to albo cyl się przegrzewa, albo ciągnie Ci do silnika jakiś syf.
Prosta sprawa; te elementy które kupisz muszą zastąpić te które masz w przekładni. Są one bardzo podobne pod względem wielkości, tylko mają różne ilości zębów, więc nie da się ich pomylić. Zobaczysz który tryb trzeba wybić bez problemu
Na metalicznym czy połysku już nie będzie widać tak brudu i to jest lepsza alternatywa. No chyba że wolisz go co chwilę myć i czyścić wszystko...
I jak napisał k4t4n4 fajne są też lakiery fluo, pomarańczowy, albo żółto-zielony. Jeden znajomy ma taki kolorek i na prawdę ładny
Znajduje się to w tym miejscu - zaznaczone strzałką;
[IMG]http://i44.tinypic.com/s6u6ig.jpg[/IMG]
A sam zaworek iglicowy to takie małe gó*no;
[img]http://www.agmot.pl/photos/0/20/3c34d3a457.jpg[/img]
To za dużo nie kupisz jeśli chciałbyś nowe części. Ja bym brał na Twoim miejscu używki, to wyjdzie sporo taniej np;
cylek Airsala, Polini albo Malossiego 300-400zł
gaźnik 17.5mm 150-200zł
wario Hebo, Polini, albo Malossi 150-200zł
łożyska wału 100zł
rolki, sprzęgłówki, dysze, centralki do regulacji
I już z kasy praktycznie nic nie zostanie.
A co to masz za wydech?
Wszystko da radę jak tylko masz kasę, umiejętności i chęci do roboty. Przy swapie na minarelli musiałbyś przede wszystkim zrobić nowe mocowanie do silnika, po prostu robisz projekt i dospawujesz do ramy, oraz przerobić elektrykę. I generalnie to tyle. Oczywiscie z tym wszystkim jest trochę roboty, ale nie jest to jakoś skomplikowane.
Masz rolki 7g do seryjnego waria i Next-R? Blokad pewnie już nie masz jak taki v-max, ale jak chcesz żeby to szybciej jechało to załóż przekładnię pierwotną Top Racing, albo Malossi. A poza tym to można wszystko wymieniać i przerabiać, wszystko zależy od tego ile masz kasy.
Strzelanie z tłumika i nierówna praca wskazuje na problem ze świecą. Jeśli w ogóle działa, to zapłon raczej będzie ok. Przerwa na elektrodach jest dobra? Jeszcze raz wykręć świecę, przeczyść ją, wypal i ustaw odpowiedni dystans. Potem próbuj palić, zobaczysz jak będzie chodził, jeśli dalej będą problemy to reguluj gaźnik. Możesz jeszcze raz odkręcić świecę i sprawdzić kolor jaki później będzie miała. Zresztą, zrób najpierw to o czym napisałem, potem najwyżej dalej pomyślimy.
No to kefir Ci to już wyjaśnił. Grubsza podkładka pod zabierak na wale i to raczej załatwi sprawę. A ząbki zabieraka w przekładni powinny mieć właśnie kształt trapezu prostokątnego, czyli są u Cb w dobrym stanie
Autor:
Brak ssania i rzecz o wariatorze, Estilete na Morini
Ja też tam nie widzę żadnej tulejki dystansowej między wariem a przeciwtalerzem, więc raczej jest już ściągnięta. A tak w ogóle nie musisz niczym blokować ząbków przeciwtalerza, żeby to odkręcić, wystarczy klucz 32 i chyba 17. Większym łapiesz za zabierak na wale, a mniejszym odkręcasz nakrętkę. Prosta sprawa. A skuter jedzie tak wolno pewnie dla tego, że ma zalokowane przełożenia.
Jest na pewno wytrzymalszy niż jakiekolwiek cylki żeliwne. To jest w końcu aluminium pokryte nicasilem, co zapewnia mu dużą trwałość, a samo aluminium dobrze przewodzi ciepło, więc chłodzenie przy wysileniu silnika jest znaczniej efektywne. Jeśli chodzi o dbanie o silnik to miałem na myśli właśnie to, żeby go trochę dotrzeć, lać dobry syntetyczny olej, zawsze pilnować temperatury i nie męczyć go bez przerwy jazdą na maxa, bo w takim wypadku to każdy cylek padnie po krótkim czasie. Jak powiedziałem jest to cylek alu pokryty wytrzymałą powłoką, która seryjnie jest już bardzo gładka, przez co te cylindry nie wymagają praktycznie docierania. Jednak warto przez te pierwsze 100 km dać mu trochę luzu, żeby części się dobrze spasowały, pierścionki się też ułożyły i dotarły. Zawsze większa pewność
Też nie widzę nigdzie uszczelki pod kartery. I jak przeczytałem parę wypowiedzi z jakichś tam forów wszędzie piszą, żeby na silikonie / specjalnym kleju składać, więc to chyba jedyne wyjście. A uszczelki do cylka AC masz tutaj; [url]http://www.shop.mieloch.pl/uszczelki-cylindra-malossi-sport-50-70cc,pZ030994.bhtml[/url]
Jeśli chodzi o uszczelniacze to jeśli byś brał łożyska to będziesz miał razem z nimi, jeśli same uszczelniacze to potrzebujesz uszczelniacze o wymiarach;
17x27-6
24x43-6
25x37-6
A kupić je najlepiej w jakimś sklepie motoryzacyjnym bo wyjdzie taniej niż przez internet.
Dzwon zawsze się będzie grzać, szczegulnie teraz, jak się zaczynają ciepłe dni, ale chodzi o to, żebyś nie miał muła na starcie. Jak to teraz wygląda? Weź nagraj filmik jak masz możliwość i wyślij link na gg to zobaczymy czy coś z tym jest nie tak powinno być.;]
Na 1 pytanie się nie wypowiadam za bardzo, bo ja wszystko malowałem sprayami. Jeśli sam tego nie robisz to i tak lakiernik Ci wszystko załatwi.
2. Przedłużkę warto kupować, katana z podniesionym tyłkiem zawsze fajnie wygląda. Co do montażu to nawet nie ma o czym gadać. Jak ją dostaniesz to będziesz wiedział co zrobić...
3. Oczka dobierasz takie jakie ci się podobają... Jakiej firmy? Byle jakiej, nikt na to nawet nie patrzy, siatka to siatka. Chcesz tą siatkę włożyć tylko pod czachę przed chłodnicę? To 30x30 wystarczy, jeśli coś więcej to może zabraknąć. BTW grill z LC jest znacznie lepszy niż siatka... Sam muszę wymienić.
4. Yyy, jeżeli wszystko jest ok, to nic nie musisz wymieniać.. a jeśli coś jest nie tak to wymieniasz tylko to, co tego wymaga i tyle w tej kwestii.
5. Najlepszym rozwiązaniem będzie internet, ale ludzie sobie cenia nieźle za takie pierdoły typu kolorowe wkręty, śróbki itp. Malowanie będzie raczej nietrwałe, więc odpada.
6. plus do plusa, minus do minusa, a pomiędzy żródłem napięcia a neonem na kablu + montujesz przełącznik. Proste jak budowa cepa, jeśli tego w ogóle nie ogarniasz, to przeczytaj jakieś artykuły o podstawach elektryki i łączeniu obwodów. Pełno tego na necie.
Tak, podejdzie, a nawet wskazane jest kupienie od razu do tej przekładni S6 wałka z trybem odblokowanym od SRki, bo masz znacznie mniej roboty i lepsze osiągi.
A swoją drogą, to lepiej kupić przekładnię pierwotną Top racing, bo to dokładnie to samo co S6, tylko prawie 2 razy tańsze...
Jak masz trochę w głowie, to kupuj od razu 600. Wszystkie mniejsze szybko się nudzą, wiem po kumplach, którzy pojeździli sezon i wymieniali moto, bo za słabe. Więc jak napisałem, jeśli jesteś za siebie pewien, że Ci gdzieś nie odbije od razu, to kupuj 600, nauczysz się i na tym latać, a będzie trochę mocy, więc się szybko nie znudzi A jak będziesz tak potem wymieniał, to znowu więcej kasy trzeba itd... więc moim zdaniem nieopłacalne. Ja też po wakacjach chyba poluję na CBR F2 za grosze i się tym nauczę jeździć.
Kup sobie to:
[url]http://kymcosklep.pl/opis/3504964/olej-silnikowy-ipone-scoot-city-2t-zapach-truskawkowy.html[/url]
będziesz pachniał truskawkami xD
A poważnie nic z tym takiego nie zrobisz, spaliny zawsze będzie czuć i ciuchy też nimi przejdą przy dłuższej jeździe, szczególnie po mieście jak wolno jedziesz czy stoisz.