Skuterem normalnie jeździłem aż pewnego razu chce ją zapalić i rozrusznik przepuścił 3 razy i wykonał z pół obrotu, przy następnej próbie odpalenia Słyszałem tylko jak rusza automat ( tak mi się wtedy wydawało teraz wiem że automat zostaje na kole zębatym i rozrusznik nie może ruszyć), więc kupiłem nowy rozrusznik, wkręcam a tu to samo. Okazało się że blokuje coś w silniku, gdy cofnę wał to rozrusznik zakręci do miejsca gdzie to co blokuje, da się również to miejsce gdzie się blokuje przeciągnąć kluczem, natomiast rozrusznik nie ma tyle siły. Zwracam się z pytaniem - Co mogło się stać?
Kolego, jak wał się nie chce kręcić sam, to nie robisz tego na siłę kluczem, bo jeszcze pogorszysz sytuację... Pewno coś z cylkiem się stało, albo z łożyskami... Musisz to sam rozebrać i sprawdzić... I nie obracaj tym wałem na siłę, jeśli coś stawia opór!
Edytowane przez Aroni dnia 28-07-2011 19:46