Mam katane z 2001 r . Podczas jazdy odceło mi gaz i coś strzeliło chyba w przełożeniach . PO przejechaniu kilku kilometrów sytuacjaa sie powtórzyła ale strzeliło 2 razy i zgasł. Jechałem z kolegą na v-max-e 60km/h.
Nie pali na kopkę pasek sie nie obraca i zebatki są zablokowane a na starter tylko tyka.
Co się mogło stać, ile kosztuje taka napawa.
Dzięks pozdrawiam.
$!$
ja tez robiłem szlif bo też zatarłem i miełem taką sytuacje ja jak jechałem z góry w okolicach 70km(nigdy nie żyłuje z góry) jak puściłem gaz to jak chciałem go spowroten odkręcić to tylko go muliło i nie bylo zadnych efektów mocy... puźniej zgsł mi na skrzyzowaniu to jak go odpalałem od kopa to szczelał z komina i nie odpalił... koszt tej naprawy to 40zł za szlif, i tłok zwykły 60zł lepszy ponad100
SuZuKi KaTanA Allstare
--->wario Hebo Next Genaration
--->docisk +15%
--->sprzężynki sprzęgła czerwone
--->komin Yasuni Z
--->lato Stożek RMS zima seryjny filtr i chyba tak zostanie;p
--->żarówka xenon
--->V-max 85km/h oczywiście NIE z góry;p jak to niektórzy sprawdzają<lol>
Narazie nie na chodzie;(
i tez nie wiadomo co ci sie wogólestało bo mi pierściąki sie roz... i musiałem szlifa trójke robić czyli tłok 41.75
SuZuKi KaTanA Allstare
--->wario Hebo Next Genaration
--->docisk +15%
--->sprzężynki sprzęgła czerwone
--->komin Yasuni Z
--->lato Stożek RMS zima seryjny filtr i chyba tak zostanie;p
--->żarówka xenon
--->V-max 85km/h oczywiście NIE z góry;p jak to niektórzy sprawdzają<lol>
Narazie nie na chodzie;(