Cześć.Mam Katane z 98r w starej budzie.Od kilku dni coś jest nie tak.Jak stoji w garażu i przyjde po nocy ją odpalić to jak zaczynam jechać występuje taki dziwny dzwięk rurururururuuuu... i potem zaczyna wydech głośniej chodzić a jak przytrzymam manetkę do końca to dopiero zaczyna jechać ( tak (jak by pasek dobiero zaczoł działać).Proszę pomużcie.Czy to mogą być rolki wariatora czy coś takiego??Tego dzwięku się nie da opisać ale wydaje mi się że to z przekładni ( tam gdzie jest sprzęgło)
Edytowane przez szumi-katana98 dnia 07-11-2008 20:49