Siemano to znowu ja i mój problem z elektryką czy jest możliwe że od słabego akumulatora przepala misie bezpiecznik sprawdzałem kable i żaden nie styka się ze sobą ani nic więc nie wiem co to jest
"Gdy siedząc w nudnej klasie usłyszę dźwięk szejsety
Automatycznie się uśmiecham i wyglądam jak kretyn"
nie żarówki mi się nie przepalają nie moge jeździć bez aku no tych małych mrozach aku postoi 1h na zimnie i rozładowany w cholerę chyba czas na nowy aku
"Gdy siedząc w nudnej klasie usłyszę dźwięk szejsety
Automatycznie się uśmiecham i wyglądam jak kretyn"
podładowałem aku tak z 30 min i jak ręką od joł czytałem na jakimś forum że może to być przez zbytnie obciążenie instalacji czyli że jak aku jest słaby a ja chce włączyć kierunek w tedy dochodzi do obciążenia instalacji i [cenzura]
a mam pyt jak sprawdzić czy mi ładuje aku regulator tylko mechanik co mi robił skuta powiedział żebym nie odpalał go bez aku
"Gdy siedząc w nudnej klasie usłyszę dźwięk szejsety
Automatycznie się uśmiecham i wyglądam jak kretyn"