u mnie jest tak jak ide do garazu kalkson normalnie. za te STARTER ni ch*ja nie odpali i tak powoli kreci potem jak sie przejade 150m to juz coraz wiecej kreci ale i tak nie odpali :/
Przekleństwo (nie pierwsze) i jeszcze błąd w nim, to cie dyskwalifikuje na moda.
Edytowane przez Katelo dnia 20-03-2007 15:57
Akumulator zamontowany i działa, nie mam zastrzeżeń.
Klocki wymieniłem i lekko przyhamowałem (przez pierwsze ok. 50km nie wolno ostro hamować, bo stracą swoje właściwości) i żadnego pisku itp.
Jeszcze w tym tygodniu kupie płyn hamulcowy na stacji bezynowej i wymienie.