Ja miałem audio szybkiej roboty tzn. na szybko robiłem bele jakie audio żeby sie nie nudzić przy kładzeniu kostki brukowej, więc sobie słuchałem. Są to 3 głośniczki za starych głośników komputerowych :smilewinkgrin:
ja tez miałem audio, trzy głośniczki w tym jeden niskotonowy oraz dwa wysokotonowe, ale sprzedałem tą zabudowę gdyż kolega z aeroxa dawał bardzo dobrą cene hehe ale ww sumie teraz załuje bo dosyc ładny był dzwiek moc była wystarczająca
sorki że to powiem ale troche to smieszne jest montować audio w skuterze;/ TO nie samochód wiec i tak dużo nie słychac chyba ze na zlotach sobie stać i puszczac muze ale ja wiem rzecz gustu
wydaje Ci sie że nie słychać masz dobre audio , wate w tłumiku (oczywiscie audio musi byc dobrze wytłumione)to jedziesz katanka a wszyscy z chodnika się ogladają;P mi się to pogoba, no ale nie wszyscy lubią się wyróżniac
wlasnie mi tylko by pasowało zeby sie ludzie patrzyli jak mi gra ale nie wiem czy ja bym cos slyszał troche mi szkoda kazy na audio bo oscyluje to w granicach 300zł pozdro
Szczerze mowiac odradzam. Jak chcesz zroobic porzadne audio, to bedzie to kosztowne i napewno std aku sobie nie poradzi a miec drugi aku i ladowac co chwile tez jest bez sensu. Pozatym policz, ile kg ci przybylo... Te wasze glosniki i plyty sa zalosne, ja bym tak sqta nei szpecil.
Audio fajne i przydatne dla mnie ale miejsca potrzebuje, może w jakimś shcowku albo w wersju AC tam gdzie chłodnica ale i tak tam jest mało miejsca. PZDR