Wiele osób chciałoby zrobić sobie polerkę pokrywy przekładni. Ja postaram się przybliżyć cały ten proces na podstawie moich doświadczeń z polerowaniem ;) Do wykonania polerki będą nam potrzebne:
- wodny papier ścierny 600 i 2000
- preparat do usuwania lakieru np. Scansol, Paint Ex (niekoniecznie)
- jakaś pasta do polerowania; ja używałem jakiejś starej niemieckiej
- szlifierka kątowa lub wiertarka z kółkiem polerskim lub filcem
- dużo chęci do upiększania Katanki ;)
No to bierzemy się do pracy:
Na początku musimy dokładnie umyć pokrywę wodą lub, co lepsze rozpuszczalnikiem. Gdy już jest idealnie czysta to bierzemy pędzelek i nakładamy warstwę środka usuwającego lakier. Ja pierwszym razem nie używałem żadnego środka, ale jest to duża wygoda i następnym razem już to robiłem gdyż jest to dobrych kilka godzin mniej pracy. Gdy już posmarujemy odczekamy jakieś 20 min zanim preparat zacznie działać po tym czasie możemy już ścierać starą farbę, po chwili pokaże się naszym oczom srebrna, matowa pokrywa z małymi czarnymi kropeczkami, są to mikro nierówności, w których zostały resztki farby, aby je zlikwidować musimy szlifować pokrywę papierem 600 aż do ich całkowitego zniknięcia. Gdy już nie ma czarnych kropeczek bierzemy papier 2000 i szlifujemy, aby zlikwidować rysy, które zostawił po sobie papier 600, ten etap jest już stosunkowo krótki, gdy już całkowicie zlikwidujemy ryski bierzemy się za polerowanie. Etap polerowania jest najprzyjemniejszy gdyż niesamowite efekty powstają bardzo szybko. Nakładamy pastę na kółko polerskie lub filc w szlifierce i jeździmy po całej powierzchni pokrywy po kilkunastu minutach ujrzymy swoją twarz w lustrze ;) Sorka za brak fotek, ale w tej chwili dysponuję tylko tymi dwoma i to jeszcze z koma. Wszystkie pytania proszę kierować pod mój nr gg: 6037581. Miłego polerowania!
Menu
Suzuki Katana AY WR
