Dodane przez kefir95_95 dnia 22-01-2011 22:28
#1
Witam:)
Pełen nudów wczoraj chwyciłem się za zardzewiały amortyzator...
Rozkręciłem go i zdarłem lakier ze sprężyny...
Tłok też cały pordzewiany, no to wziąłem papier ścierny i zacząłem szlifować, aż polerka wyszła(jeszcze nie skończyłem)...
Moje pytanie brzmi: czy kończyć to polerować, czy pomalować podkładem i potem na chrom? myślałem wypolerować i przemalować bezbarwnym ale z tego co słyszałem to bezbarwny bez podkładu będzie odpadać, a sama polerka bez niczego będzie rdzewieć...
Proszę o w miarę szybkie propozycje:)