Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: SKUTER SIĘ SYPIE, POMOCY ;)

Dodane przez kolpaw dnia 12-08-2010 22:16
#1

Tak jak w temacie, kupiłem używany skuter, i po kupnie zaczął się psuć(2 dni po kupnie).
Najpierw nie odpalał ze startera - okazało się że aku padł - to kupiłem aku UNIBAT 4Ah - dałem 45zł.

Było okej, i zaczął lepiej odpalać i wszystko cacy.

Pojawił się kolejny problem, padła jedna świeca, kupiłem dwie na zapas (NGK)
Padła druga świeca(zaczął zwalniać w czasie jazdy i zgasł)
Wymieniłem - po 100km wracając ze spożywczaka, stracił siłę (25kmh rozpędzał się z 15sekund) ciągle niskie obroty miał, ciężko mu było wejść na wysokie, no i zatrzymałem się na skrzyżowaniu - zgasł - kopałem i nic.
Nie chciał palić, przepchałem go do domu(kilometr pchania;/ )
No i zaczęły się kombinacje, kupiłem nową świecę(tym razem Iskrę), sprawdzałem, napięcie było iskra idealna, mocna taka jaką rzadko widuję.

Odkręciłem gaźnik, wylałem paliwo, psikałem sprężonym powietrzem w każdą dziurkę ;D (kolejne spostrzeżenie - w szyjce od wlotu powietrza było sporo paliwa)
Wsadziłem wszystko spowrotem i zaczęłem kopać - znów nic.
Potem grzebalem w przewodach paliwowych, tam gdzie jest ten kranik(czyli podciśnieniowa pompka paliwowa). Wykręciłem go - przedmuchałem wszystkie dziury i jednej nie mogłem wejścia czyli "in" oznaczenie na kraniku.
Czasami paliwo dochodziło do gaźnika a czasami wylewało się z tych gumowych zwisających rurek.
Nadal odpalić nie chce.

Ktoś może ma jakieś spostrzeżenia, uwagi zanim zrobie temu skuterowi krzywdę młotkiem dziesięcio kilowym?

Dodane przez Dandusiek dnia 12-08-2010 22:33
#2

Hm a nie zatarles cylinda przez przypadek? Cos mi sie tak wydaje.



W gorjcu mam dzialke a dokladnie w kociszewie a ty z kad jestes ?;d

Dodane przez kolpaw dnia 12-08-2010 22:42
#3

dokładnie sam Grójec.

Nie zatarłem bo kopka nie stawia oporu poza tym, tego samego dnia kupiłem litr oleju(pół-syntetyk orlen) a w zbiorniczku oleju było i jeszcze dolałem do całego paliwa żeby było lepsze smarowanie (po dolaniu paliwa troche pojeździłem, troche pochodził sobie żeby sie rozgrzać, oleju napewno było zawsze dużo bo kontrolka jak coś działa ;)

Dodane przez KACPERBA1900 dnia 13-08-2010 08:07
#4

No to jeżeli wlałeś pół-syntetyk a był syntetyk i to jeszcze wlałeś ORLENA:P To Ci życzę powodzenia:D Sprawdź sobie kompresję.

Dodane przez cacek14 dnia 13-08-2010 09:40
#5

A ja leje jak popadnie castrola shella czy inny markowy i zmieniam syntetyk pół-syntetyk i nic sie nie dzieje ;) No chyba że jak wlewamy mixola to sie nie dziwie że coś się dzieje albo olej smażony np. do frytek i jak sie wlewa hahah fajnie pachnie jak sie jeździ (mój kolega ma pomysły)

Dodane przez Binio2 dnia 13-08-2010 09:44
#6

Zmienianie z mixola na syntetyk to już jest gorsza sprawa, ale koleś nie pitol, że mógł zatrzeć silnik bo wlał półsyntetyk i co z tego, że orlen, słyszałeś jakieś bzdury i powtarzasz czy sam doświadczyłeś? Po drugie nie powinno zmieniać się w górę hierarchii olejowej czyli z półsyntetyka na syntetyka (też nic się nie stanie), ale odwrotnie jak najbardziej.

Dodane przez cacek14 dnia 13-08-2010 09:46
#7

No a odwrotnie jak najbardziej no co sie stanie? Ja jakoś robie i nic mi sie nie dzieje bzdura i tyle. Na docieranie pełny a jak sie dociera to byle co można lać i tak bd jeździć!

Dodane przez Binio2 dnia 13-08-2010 09:49
#8

Przecież mówię, że nic. Jedyne co to jak długo, bardzo długo jeździ się na mixolu, to zbierze się nagar, wlewając syntetyk ten nagar zostanie wypłukany i istnieje prawdopodobieństwo rozszczelnienia silnika. Ale z pół na całego to nic a nic się nie stanie.

Dodane przez cacek14 dnia 13-08-2010 09:50
#9

No i to co jest napisane to prawda a nie że jak pół na pełny to coś się stanie no i myśle że wszystko wiadomo o olejach. Jak i jakich używać ;)

Dodane przez kolpaw dnia 13-08-2010 09:52
#10

Wasze wypowiedzi go.wn.o mi dały powiem szczerze.

Cylek nie jest zatarty i koniec. Komprecha jest i to dobra.
Jakieś inne pomysły?

Edytowane przez kolpaw dnia 13-08-2010 09:53

Dodane przez cacek14 dnia 13-08-2010 09:56
#11

W spr. wypowiedzi bd wiedział co kupować a nie byle co i to każdemu sie przyda. Co do twojego tematu psiknij bezpośrednio do gaźnika i do cylindra benzyny zobacz czy załapie. Sprawdź kompresje. Jak to ci się działo słyszałeś jakieś inne klekotania czego nigdy nie było czy coś ostro tracił moc?

Dodane przez Binio2 dnia 13-08-2010 09:58
#12

Wstrzyknij paliwo pod głowicę, jak zapali to coś z gaźnikiem.

Dodane przez kolpaw dnia 13-08-2010 11:11
#13

nie nic innego nie słyszałem, nie stracił 'ostro' mocy - po prostu zatrzymałem sie na skrzyżowaniu to ledwo ruszył, i potem powoli się rozpędzał, rozpędziłem go do 45kmh i znów na kolejnym skrzyżowaniu się zatrzymałem i wtedy zgasł.
tłok nie spuchł bo bym nie mógł kilka godzin ruszyć kopniakiem.
nie zatarł się bo byłoby to co wyżej.

Dodane przez kolpaw dnia 14-08-2010 13:10
#14

Tylu znawców, a żaden pomóc nie potrafi??

Dodane przez Kamilhg dnia 14-08-2010 14:04
#15

kolpaw napisał/a:
dokładnie sam Grójec.

Nie zatarłem bo kopka nie stawia oporu poza tym, tego samego dnia kupiłem litr oleju(pół-syntetyk orlen) a w zbiorniczku oleju było i jeszcze dolałem do całego paliwa żeby było lepsze smarowanie (po dolaniu paliwa troche pojeździłem, troche pochodził sobie żeby sie rozgrzać, oleju napewno było zawsze dużo bo kontrolka jak coś działa ;)


Co z tego że miał dobre smarowanie? Jest kilka innych możliwości zatarcia... mówisz że kompresję ma, i to dobrą, jak to sprawdzałeś? na oko? To że kopniak nie stawia oporu to nie znaczy że nie jest zatarta. Nie mówię od razu że tak jest ale sprawdź to dobrze.

Dodane przez kielikatana dnia 14-08-2010 21:11
#16

mi na tym hu... oleju orlenowskim się kiedyś zatarł ;/ nigdy więcej tego [cenzura]a nie leje;/ odkęć wydech połóż sie pod skuter i niech ktos ci kopką lekko kopnie i bd widział czy masz całe pierścienie albo rozkręć i sprawdź bo pierścionki mogły pujść;D

Edytowane przez kielikatana dnia 14-08-2010 21:12

Dodane przez Dealer93 dnia 14-08-2010 22:17
#17

Może ci padł moduł albo iskrownik ja tak miałem... też mi nie palił.. zmienilem moduł i jest ok


A iskre masz?

Edytowane przez Dealer93 dnia 14-08-2010 22:17

Dodane przez baziu_19 dnia 14-08-2010 22:43
#18

Dealer93 napisał/a:
Może ci padł moduł albo iskrownik ja tak miałem... też mi nie palił.. zmienilem moduł i jest ok


A iskre masz?


Dealer93 zajmij się czytaniem tematu, a nie sprzedawaniem dragów;). Tak na serio, to sam napisałeś że kopniak nie stawia oporu, czyli nie masz kompresji. Po przeczytaniu twojego pierwszego postu od razu przyszło mi do głowy, że to koniec żywotu twojego silnika. Sprawdź prostym sposobem, czy naprawdę masz kompresje: zatkaj palcem głowicę i kopnij kick-starter. Gaźnik, to rozkręcałeś, czy tylko dmuchałeś w kanaliki?

Dodane przez kolpaw dnia 15-08-2010 03:14
#19

Tylko dmuchałem w kanaliki gaźnika powietrzem sprężonym.
Kompresja jest bo sprawdzałem. Mówiąc że kopniak nie stawia oporu miałem na myśli że tłok się rusza - że nie zablokował się czy coś.
Nadal nie wiem co może być nie tak, cylek ma przebiegu z 12 tyś km może troche wiecej. Iskra jest i to wręcz idealna(świec używałem NGK, teraz jest nowa Iskra).
W czasie tej awarii żadnego metalicznego dźwięku nie było, stracił siłe ale do 45kmh dał rade jeszcze pociągnąć, i potem padł.
Przewody paliwowe sprawdziłem, paliwo leci do gaźnika, ale czasami leje się z przewodów przelewowych.
Jedyna część jakiej nie rozbierałem to gaźnik(przeraża mnie wizja rozbierania go i ponownego składania bo nigdy tego nie robiłem)

Edytowane przez kolpaw dnia 15-08-2010 03:18

Dodane przez kielikatana dnia 15-08-2010 08:49
#20

weź kur.. jedź do warsztatu jakiegoś powiedz żeby ci manometrem zmieżyli kompresje i będziesz wiedział . Jeszcze to może być łożysko na korbwodzie widziałem podobny przypadek;/

Dodane przez kolpaw dnia 15-08-2010 09:37
#21

Łatwo Ci mówić "JEDŹ" jak skuter nie odpala do najbliższego mechanika mam 3 km piechotą, także pchanie nie wchodzi w grę. Muszę załatwić transport kołowy, jutro oddam to gów.no do mechanika niech sie męczy.

Dodane przez kolajkatana2004 dnia 15-08-2010 10:49
#22

A weź sprawdź pierścienie to może być to ;)

Dodane przez Kamilhg dnia 15-08-2010 19:43
#23

gaźnik to za pierwszym razem też miałem obawy, ale to nic wielkiego... więc się bierz do roboty :P

Dodane przez kolpaw dnia 15-08-2010 21:23
#24

jak wlałem paliwo do cylindra(po wyciągnięciu gaźnika) i kopnąłem to załapał(nie że chciał odpalić ale taki jeden samodzielny obrót zrobił)

Edytowane przez kolpaw dnia 15-08-2010 21:24

Dodane przez kolpaw dnia 17-08-2010 14:34
#25

Temat do zamknięcia - suzuki jest naprawiana u mechanika, jak ktoś będzie ciekawy co było to zapraszam jutro(18 sierpnia), mechanik ma sprawdzić katanę.
Jutro ok 18-19 dam odpowiedź co się sypnęło :)

Pozdrawiam i dziękuję za wypowiedzi.

Dodane przez kolpaw dnia 18-08-2010 01:12
#26

Już piszę co się stało ;)
Zatarł się silnik - jak się dowiedziałem: przez użycie innego oleju(podobno wcześniej był full syntetyk mobil 1) ja dolałem pół syntetyk orlenu...
I 500zł w [cenzura] leci na nowy cylek...

Dodane przez cacek14 dnia 18-08-2010 10:28
#27

Szlif tłok docierasz i jazda a nie zaraz nowy cyl no chyba że ze starego nic sie nie zrobi.... ;)

Dodane przez KACPERBA1900 dnia 18-08-2010 10:33
#28

A mówiliście że nie ma możliwości zatrzeć cyla przez zmianę oleju:P

Dodane przez cacek14 dnia 18-08-2010 10:34
#29

Zależy co za olej ;) Ja leje castrola i shella i pół pełny różnie dolewam na jaki mnie stać no i chodzi... ale jak sie wsadza mixola itp to widac co robi ;)

Dodane przez x1x1x1 dnia 18-08-2010 12:07
#30

Cylek może się zatrzeć jak przejdzie się z pół na pełno syntetyka, a nie odwrotnie...

Dodane przez kolpaw dnia 18-08-2010 15:52
#31

To co mi facet powiedział:
Cylinder padł - zero kompresji, brakowało jednego pierścienia, to że lało sie paliwo z komory przelewowej to gaźnik nie był dokręcony dobrze(śrubka od dołu). Pasek napędowy do wymiany - postrzępiony i rozciągnięty.
Cylinder tez do wymiany(był oryginalny czyli 17 tyś km przebiegu).

Dodane przez Kamilhg dnia 18-08-2010 16:23
#32

no i tak się spierałeś że ma tą kompresje :P no to mały remoncik czeka, rób szlifa jak się da i jazda

Dodane przez kolpaw dnia 18-08-2010 17:34
#33

szlifa nie robie - kupuje nowy cylinder 70ccm ;)