---

Proszę o pomoc kupiłem skuter z 1998r na początku śmigał spoko.Potem przy dłuższej trasie wyglądało to tak jak by paliwo było odcinane. Ostatnio jechałem i po prostu zgasł podczas jazdy i nie mogłem już odpalić ze startera czy z kopa.Na początku myślałem że po prostu go zalało ale po odkręceniu świecy świeca była sucha więc to odpada, nalot na świecy jest koloru kawy z mlekiem nie wiem co to oznacza ale czytałem na forum posta i ktoś zadał takie pytanie jakiego koloru jest nalot na świecy więc od razu piszę sprawdziłem też czy jest iskra więc jest iskra .Potem zauważyłem że wężyk od paliwa który idzie do gaźnika jest uszkodzony i wycieka paliwo, więc wymieniłam wężyk, dalej nie pali więc mam pytanie jaka może być prawdopodobna przyczyna usterki podejrzewam gaźnik ale jestem raczej laikiem i nie jestem pewien swoich domysłów. Więc ma może ktoś jakieś sugestie co mogło paść ????

---

dłuższa trasa cylek pewnie na 99 %

---

Miałem identyczny problem też mi padał podczas drogi sprawdź czy jest iskra bo do tej pory nie mogę się z tym uporać gdyż nie mam iskry .

---

raczej nie cylek bo ma iskre a nie dostaje beny (sucha świeca) czytajcie co pisze . ja stawiam na gaźnik albo zawór podciśnieniowy

---

Jak napisałem jest iskra. Więc stawiacie na gaźnik hmmm niby nie duży wydatek oki.Dzięki za odpowiedź.
I mam jeszcze takie pytanko gdzie znajduje się zawór zawór podciśnieniowy ??
Niestety jak napisałem wcześniej nie jestem obeznany w temacie za bardzo.

---

Podciśnieniowy to ten co 3 weżyki od niego idą:) A możliwe że zawór membranowy czyli jak wykręcisz krócieć to pod krócccem :)

---

Witam. Też jestem nowy i już nie chciałem zakładać nowego tematu, gdyż mam podobny problem z katana, otóż gdy jechałem sobie spokojnie, zatrzymałem się na światłach i nagle skuter mi zgasł, próbowałem odpalić, ale odpalił i znowu zgasł, ściągnąłem go na chodnik, zdjąłem schowek na kask aby dobrać się do silnika,a tu spod kartera leje się paliwo szybko zdjąłem wężyk paliwowy i spuściłem resztę paliwa do butelki.Gdy go dotoczyłem do garażu odkręciłem świecę cala byle mokra, Odkręciłem gaźnik i króciec, zdjąłem membranke ,blaszki były trochę odgięte, ale to minimalnie ale w wal był cały zanurzony w paliwie i tu moje pytanie czy ma on mieć tak dużo paliwa? Dlaczego nie chce odpalić ?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0f777fdc6959be5.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/53d37d570bea8d8d.html

ps. jak zdjąłem wężyk z kranika podciśnieniowego to paliwo cały czas leciało, może to przez to zalewa gaźnik i przedostaje się do walu przez membranke?

proszę o pomoc

---

bulet1978 może to być gaźnik, sprawdź czy benzyna dochodzi do gaźnika.
adamek2114 no to chyba Ci zawór podciśnieniowy padł i go zalewasz cały czas. Membrany wyglądają w porządku.

Gdzie dokładnie? Może z rurki odprowadzającej z dołu gaźnika?

---

karter pod spodem jest cały mokry, nie widziałem, żeby się lało z jakiegoś wężyka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/00470cccad87e87d.html
od czego są te wejścia bądź wyjścia z gaźnika?
bo mi z 1 paliwo się lało i nie było tam żadnego przewodu
Co tam powinno być?

A czy powinno być tak dożo paliwa w bloku silnika?

---

no ja w środku też mam całego zalanego to jest zła regulacja wypluwa benzyne zmniejsz dawkę benzyny ;)

---

No dobrze, ale jak teraz wylać nadmiar tego paliwa, bo cały czas zalewa mi świecę przez to paliwo w kraterze.

---

Tam gdzie zaznaczyłeś 2 to jest....nie wiem jak sie to nazywa, ale tam musi być wężyk do zaworu podciśnieniowego. W 1 nic nie musisz mieć, aczkolwiek możesz nałożyć wężyk i spuścić pod skuter.
A i nie powinieneś mieć w tej komorze korbowej tyle benzyny.

@ Czy ja dobrze widzę...ten wężyk co wychodzi z dołu gaźnika i idzie obok przewodu paliwowego masz podłączony do kranika podciśnieniowego?

---

koledzy mi sie wydaje ze ma podłączoną bene bez kranika i dlatego mu zalewa. bo co widać na zdjęciu to nie ma podłaczonego podciśnienia to zawór by mu nie puszczał beny więc tak zalewa go 100% albo masz zepsuty zawór podciśnieniowy albo go wcale nie masz bo bena cały czas leci i zalewa

---

@ tak, ten mniejszy wężyk pod gaźnikiem jest podłączony pod kranik podciśnieniowy

---

No to przecież masz źle podłączony gaźnik! Ten wężyk z dołu gaźnika ma iść zwyczajnie pod silnik, bo w razie gdyby było za dużo beny w komorze pływakowej to ona tamtędy wyleci. A jak Ty to miałeś podłączone pod kranik to jak ma wylecieć...Tam gdzie zaznaczyłeś 2 musisz podłączyć pod ten zawór.

---

Koledzy!
Kranik działa:) Był źle podłączony, nie pod te wejście co trzeba.

Tylko mam jeszcze mały problem, podłączyłem wężyk tam gdzie mówił Aroni, ale paliwa nie zasysa, dopiero jak zasysam ustami to leci.

---

Mam takie jeszcze takie pytanie wcześniej wymieniłem regulator napięcia nie zauważyłem że rezystor jest pęknięty kabelek w środku po oględzinach jest przerwany oczywiście popaliło mi żarówki w światłach z przodu.
Czy to może mieć związek z tym że nie mogę odpalić ?? Wykręciłem gaźnik po rozkręceniu wszytko wygląda na drożne nie wiem co do zaworu membranowego blaszki są ok nie są po odginane wygląda że też jest ok zawór podciśnieniowy działa!! Iskra też jest.
Dlaczego nie mogę odpalić ????
Zapomniałem dodać że gdy kopię ze startera to jest dziwne skrzypienie co to może być ????

---

może rozrusznik przypaliło też...

---

Rozrusznik kręci a zresztą rozrusznik pobiera prąd z akumulatora a nie z prądnicy.

---

a jaka masz kompresje może się pierścień złamał lub coś z cylkiem masz

---

Kompresja jest odpycha mi palec gdy zatykam wylot na cylindrze !!!Oczywiście gdy kopne ze startera !!Może coś z elektryką ??Jakaś sugestia ??

---

Wlej trochę wachy pod świece powinno pomóc