Dodane przez soltys10 dnia 22-07-2010 20:43
#1
Witam. Sam nie wiem od czego zacząć no więc tak kupiłem wariator Polini Speed Control i przełożenia pierwotne TR. Przełożeń jeszcze nie ruszałem może i dobrze, założyłem wariator ale...
Po kilku zmianach rolek wybrałem rolki 4g. Kiedy zmieniałem rolki wypadł mi wariator i niestety siało sie to...
Czy może mieć to jakiś zły wpływ na prace wario?? Nic się nie rusza więć myśle że nie, ale pytam dla pewności.
Kolejny problem to to...
Kiedy założyłem pokrywe to to:P
Zaczeło trzeć o pokrywe...
Dlatego zakrzywiłem skrzydełka żeby nie tarły.
Czy jest to wogóle potrzebne, można to wyciągnąć. Można to zakrzywić?
No i kiedy już udało mi sie zakręcić pokrywe to kiedy sie przejechałem, to zauważyłem że kiedy zwalniam a później dodaje gazu to skuter nie chce ruszyć. Kiedy znowu rozkręcam wario widze to..
Nie powinien pasek być na dole? A rolki sie rozsypały, może to jest winne, bo w seryjnym jest blaszka która trzyma rolki...
A w Polini nie ma...
Co jest winne??
Jeszcze wydaje mi sie że wariator powinien być cały działać, to chyba znaczy że jest blokada nie??
Włożyłem 7g rolki i dalej skuter jechał 60km/h co jest??
Teraz włożyłem serie i wydaje mi sie że lepiej jeździ
Piszcie co jest grane, bo ja już nie wiem:(