---

Witam;)
Dzisiaj zrobilem katana 80km i pod koniec mojej trasy jaka sobie obralem , katana sama takj jak by jechala- puscilem gaz menetka ladnie odbija a skuter nie tracil na predkosci tylko dalej mial wbity gaz... potem postawilem katane na stopce i kiedyy zapalilem to miala ona bardzo wysokie obroty i kolo sie szybko krecila chodz nie dodawalem gazu.... nastapnie katana sam zgasla i juz nie odpalila.... ale dziala elektryka tzn klakson kierunki rozrusznik itp.....
lecz kiedy dopchalem go garazu nie dzialalo juz nic... zero reakcj na zaplon... elektryka w ogole nie dziala i w ogole nie zapali....
Dodam ze akumulator jest nowy a tlok napewno nie zatartty bo sam robie mieszanke wiec smarowanie zawsze jest....
Co myslicie???

---

Sprawdź kompresje i zawór membranowy. To żadne tłumaczenie, że cylek nie jest zatarty bo sam robisz mieszankę.

---

Myślę że już troszeczkę go przegrzałeś albo jechałeś w deszcz.
Pierwsze zobacz czy aku ma jakiś prąd.
2 sprawdź kompresje i czy ciężko chodzi kopka.
Sprawdź czy regulator napięcia i cewka nie jest zakopcona.
Zobacz filtr powietrza czy nie ma w nim wilgoci.

---

Obroty - prawdopodobnie, jakiś syf wpadł w gaźnik... a z elektryką? nie wiem, sprawdź czy kabel wychodzący z prądnicy ,,nie leży'' na wydechu, ja kiedyś nie przymocowałem kabla bo zmianie pompy wody, i stopił mi się leżąc na kolanku wydechowym, a stało się to jak skuter był na wysokich obrotach, i nie wiem czemu - padł przez to regulator napięcia i pozostałe elementy elektryczne...

---

albo może bezpiecznik padł lub coś z magnetem jak prądu nie ma sprawdź prądnice jak możesz. albo jak jechałeś w deszczu to może woda się dostała do elektryki jakieś zwarcie się zrobiło ...może poczekaj z nim do jutra i spróbuj odpalić na nowo, a jak to nie pomoże to bezpiecznik i prądnica ale wątpię żeby to była prądnica bo sam jechałem bez akumulatora 80 km jak skurta kupiłem i nic się nie stało ale dla pewności sprawdź