Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: problem

Dodane przez rallyfahrer dnia 25-08-2009 18:59
#1

Witam. Mam oto taki problem z mają Kataną. Wszystko chodziło ok. Przyspieszał do 55km/h (nieodblokowany) w miarę przyzwoicie. Kumpel radził mi żebym nie tankował na stacji O....... bo ch.............we paliwo mają. A ja pomyślałem, że markowa stacja i się skusiłem bo akurat miałem po drodze. I się dziś zaczęło. Zaczął mulić, jak jadę z górki to jest ok, ale tak jakby troche przerywał, poszarpywał. Natomiast jak jadę po prostej to się rozpędza max do 40km/h i widać że ma problemy. Pod górkę to wiadomo, muli aż miło. Myślicie że to rzeczywiście może być od paliwa ??? Jaką macie tezę i ewentualnie radę ???

Dodane przez torrus dnia 25-08-2009 19:18
#2

Najlepiej spóść paliwo i zalej innego i już będziesz wiedział czy to przez paliwo czy nie.... Wiesz na dużych pojemnościach jakości paliwa nie czuć ale na 50 ccm to czuć jak nie wiem....

Dodane przez Baton dnia 25-08-2009 21:35
#3

Przeczyść gaźnik i filtr bo to może być przez to że syf w gaźniku.

Edytowane przez Baton dnia 25-08-2009 21:36

Dodane przez Kupiec dnia 26-08-2009 15:26
#4

hahaha też zalałem na O.... i jest teraz słabszy ale troche

Dodane przez LMatador dnia 26-08-2009 16:27
#5

Ja tam leje na orlen i jest ok, możliwe że ta twoja stacja na której tankowałeś powstała niedawno i farba ze zbiorników odlazła i sie syfi paliwo i takie akcje są

Dodane przez rallyfahrer dnia 26-08-2009 18:33
#6

Dziś mi zgasł 3 razy jak stanąłem na światłach :/

Dodane przez suzun dnia 26-08-2009 18:35
#7

to wez dobrze wyreguluj gaźnik i bedzei po problemie :P

Dodane przez Kamilhg dnia 26-08-2009 19:08
#8

wyreguluj i przeczyść od razu... też nie raz tankowałem na orlenie i żadnych problemów nie było.

Dodane przez Amadi94 dnia 27-08-2009 01:41
#9

Ja tankuje zawsze na orlenie i jest git wyreguluj sobie gaźnik i będzie git mi tez kiedyś gasł na świałlach ale po regulacji nie zgasł ani razu jeszcze:D

Dodane przez rallyfahrer dnia 29-08-2009 13:25
#10

Witam. Wczoraj jechałem do mechanika żeby zobaczył co i jak i jak dojeżdżałem do skrzyżowania silnik zgasł. Problem w tym, że już go nie odpaliłem i musiałem przez pół miasta pchać :/
Dziś pojechałem i gość mi powiedział, że coś z elektryką ale nie wie dokładnie co, powiedział że nie ma iskry.
Macie jakiś pomysł co to może być ???

Dodane przez Jajecko_ dnia 29-08-2009 17:23
#11

1 nie ma wahy
2 świeca sie jeb**
3 cyl sie zatarł
4 jezeli LC to uszczelka pod głowicą
rożne są powody nieodpalania

Dodane przez wiernyl dnia 29-08-2009 17:58
#12

Jajeczko (jajecko) ma racje (punkt) 3 ja bym na to stawiał. Bo jeśli nie gaśnie to raczej nie będzie to wina zasyfionego gaźnika