Dodane przez suzun dnia 08-08-2009 18:09
#1
Otóż gdy rozbierałem sobie gaźnik musiałem wyjąć ssanie automatyczne gdy wyjołem to ssanie wyszczeliła mi spręzynka wraz z obudową i igiełka ale gdy wystrzeliła połamał sie jeden z tych "zatrzymujących" tą spręzynkę itp.były trzy a teraz są dwa (jeden sie ułamał i nie wiem gdzie jest) i teraz pytanie jest takie czy mogę jeździć na tych dwóch "zaczepach" (nie wiem jak to się nazywa) i czy bedzie dzialac? i czy muszę to naprawić:) czekam na szybkeodp. :P
Edytowane przez Headhunterz dnia 08-08-2009 23:00