---

Witam wszystkich mam jedną wielka , a w sumie małą usterkę w mojej katanie.... a wiec kiedy właścicielem był mój kuzyn to katanka jeździła na cylindrze 70ccm ..... jedynym mankamentem ze gdy już się rozgrzała tak po 10 minutach jazdy gasła, sama z siebie po prostu jedzie i nagle traci obroty i pada. Teraz katana należy do mnie , nie wiedziałem co z tym zrobic wiec po przemyśleniu sprawy z kuzynem stwierdziliśmy ze tłok jest źle zeszlifowany i po prostu puchnie podczas jazdy i staje. Dzisiaj założyliśmy cylinder 50ccm ale po odpaleniu i kilkunastu minutach jazdy katana znowu zaczęła tracić obroty i gasnąc . I moje pytanie do was jest takie co może być tego przyczyną? bo jak na razie mam dwa pomysły
1.Iskrownik jest uszkodzony i podczas jazdy traci iskrę.
2.Cewka jest uszkodzona i po nagrzaniu traci swoje zdolności .
Nie wiem czy któraś z tych wersji jest prawidłowa ale jestem zrozpaczony i nie mam pojęcia co robić .
Prosił bym o odpowiedz każdy pomysł co mogło by być nie tak.
POzdrawiam

Tadziu