Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Ponownie Proszę O Pomoc..

Dodane przez Grzesiekkoc1993 dnia 28-12-2008 10:51
#7

Witam!! Wczoraj Wieczorem Koło 22 przeszedłem się jeszcze raz do garażu z kumplem..Cały Czas irytowało mnie to ssanie że to może to..Wkońcu sprawdziłem je dogłebnie odkręciłem je od Gaźnika gdy go wyciągnołem to igła z tą osłonką wypadła mi na ręce..a sprężyna była w jedny miejscu zgnięta..wyprostowałem sprężyne złożyłem wszystko tak jak ma być włożyłem ssanie na miejsce...odpalam katane i chodzi wszystko ok nie gaśnie chodzi równo niestrzela z wydechu...przejechałem się kawałek ale jagby brakowało jej mocy..jak zawsze na mokrym mi boksowała i niemogłem ruszyć z pod świateł to teraz na śniegu zabardzo niechciała rozpędzała się do 40km/h i więcej pewnie by poszła ale nietestowałem lecz przyśpieszenie bardzo spadło..Czy to wina tego że już prawktrycznie niemiałem paliwa bo jak dojechałem do domu jakieś 1km to mi zgasła z braku paliwa...?? I czy powinieniem się spodziewać jeszcze jakich niespodziane czy to jednak możliwe że to ssanie tak zawaliło...