---

Witam was!

Otóż mam mały problem z regulacją mojego skutera.

Jest to Suzuki Katana z silnikiem Morini na setupie:

-Airsal 50 Sport (docieram)
-Wał Top Racing
-Gaźnik TEC Racing PHBN 17,5 (dysza 90, iglica A12, seria)
-Membranki TEC Sport
-Rolki 6,6g
-Króciec Ditech
-Wariator Malossi Multivar
-Ssanie ręczne Stage6
-Sprężynki sprzęgła czerwone Hebo
-Centralka Polini niebieska
-Pasek Polini Race


Skuter jest świeżo poskładany i na dotarciu, na początek założyłem stożek siatkowy (jedyny jaki miałem pod ręką, seryjny filtr mi się teraz nie mieści), na nim skuter jeździł prawidłowo, nie miał muła, elegancko reagował na manetkę...
Ale to siatka - wiadomo, nie chcę zatrzeć nowego cylka więc muszę coś z tym zrobić.
Dołożyłem cienką warstwę gąbki nasączonej olejem : póki silnik był nierozgrzany odpychał się tak jak bez gąbki, przyspieszenie i reakcja na manetkę bardzo dobra, niestety jak silnik się rozgrzeje, zaczyna mulić, słabo reaguje na manetkę i ma problem z przyspieszaniem (bez gąbki jechałem 50km/h na połowie manetki, z gąbką muszę dawać 3/4), czasem dostaje kopa i muł znika, kiedy zawieje chłodny wiatr w stronę filtra (wzrost 15km/h bez ruszania manetką !).
Po przyjechaniu do Bydgoszczy (przejechana trasa 50km oczywiście z postojami i ze zmiennymi obrotami silnika) zajechałem od razu do sklepu po gąbkowy stożek, zakupiłem kopię Malossi E5 z obudową. W garażu założyłem filterek i wyjechałem na test - do 30km/h zbierał się przyzwoicie, jednak potem jakbym wcisnął hamulec, koniec przyspieszania i muł... Zdjąłem obudowę - muł na całym paśmie obrotów :(

Proszę was o pomoc, w którą stronę się kierować ? Mniejsza/większa dysza główna ? Przestawienie iglicy (jest na środku)? A może jeszcze coś innego mi poradzicie ;)

Od razu zaznaczam, montaż seryjnego filtra jest niemożliwy, z tym gaźnikiem i króćcem po prostu się nie zmieści :wink:

Z góry dzięki :)

---

jakiegoś super tuningu nie masz więc ja bym ci odradził stożek i zrobić tak , zatkać trochę tego stożka , ograniczyć mu ten przelot powietrza i by się zachowywał ja seryjny filtr

---

Sęk w tym, że on najlepiej zachowuje się na siatce, czyli największym przepływie powietrza, więc twój sposób raczej tylko pogorszy sprawę ;)

---

mam to samo tylko ze mam stozek polini i kolego tak dysza wieksza o 10/15 czyli 70/75 i regulacja gaznika i smigasz na tym malossi :) a cylek airsala dlaczego docierasz ? jak jego nie trzeba tylko jakies 100 km tak powoli jezdzic ;p

---

Dokładnie tak, jestem na 80 kilometrze, docieram jeżdżąc tak 50-60km/h od czasu do czasu dając w piczkę na 90% manetki rozpędzając się do 95 i robiąc przerwy dla ostygnięcia co jakieś 15km :P

---

no to git tak jak mowie dysze o 10/15 wieksza i dobra regulacje i jest miazga :)

---

Raczej nie większą, teraz jest 90 :P

---

o [cenzura] to ja nie wiem jakim cudem ten stozek ci nie dziala . moze regulacje trzeba ?

---

masz możliwość nagrać jakiś filmik jak to jeździ? spróbuj mu dać dyszę 100 i zobacz jak będzie na gąbkowym, na seri filtrze przy tym gaźniku nie miałeś problemu?

---

Nie mam możliwości wsadzenia seryjnego ze względu na brak miejsca :P Najlepiej, bez zarzutów jeździł na siatkowym, czyli największym dopływie powietrza :) Więc raczej mniejsza dysza, ale wolałbym się poradzić kogoś obeznanego żeby nie wywalać bez sensu kasy :) BTW. Wolne obroty na każdym z filtrów są takie same i nie ma problemów z gaśnięciem :)

---

Jak ja do mojego gąbkowego filtra dołożyłem na gardziel zwiniętą rajstopkę, co by była większa ochrona to było dokładnie tak samo, na wolnych ok, ale ni chu.. nie chciał jechać powyżej tych 20km.h. Więc zasadnicze pytanie, moczyłeś ten stożek w oleju, albo innym specyfiku?

---

Nie moczyłem, siatka z wsadzoną gąbką była nasączona ale ten gąbkowy fake malossi nie :)

---

Dzisiaj zabrałem się za regulację śrubką i kombinacją z filtrami ;)

Efekty:
Wykręcanie śruby - zwiększanie ilości powietrza nie pomagało, a pogarszało
Wkręcanie śruby - o dziwo poprawiło dużo, prawie maksymalnie wkręcona dała pożądane efekty

Filtr gąbkowy malossi e5 bez obudowy : udało mi się ustawić tak, że przez pierwsze 200m ma bdb przyspieszenie, lekki spadek od 40-50 ale potem ciągnie, niestety, po przejechaniu jakiegoś odcinka i zwolnieniu zaczyna mulić od 30 i średnio mu się chce wkręcać na obroty

Stożek siatkowy z wsadzoną gąbeczką nasączoną i zszytą : kombinacje, kombinacje i udało się, jak w każdym setupie, do 10km/h jest mułek, potem dostaje kopa i trzyma równo na każdej prędkości, przy odpuszczeniu manetki i ponownym dodaniu gazu 1-2 sekundy czasu reakcji ale idzie cały czas równo i dobrze, śrubka mieszanki wkręcona prawie na max.

Aha, jeszcze jedna, ważna zależność, zarówno na siatkowym jak i gąbkowym przy zgiętym kolanku o 45 stopni mulił ostro, na prostym, krótkim kolanku znacząca poprawa na jednym i drugim filtrze, jednak najlepszym obecnym rozwiązaniem jest siatkowy z gąbką :)


Pytanie moje brzmi:

Kto ZNA SIĘ NA REGULACJI i wie co mu potrzeba, żeby założyć ten gąbkowy stożek :) Albo w czym tkwi mój problem :P

---

Do gąbkowego potrzebna na 100% większa dysza, możesz jeszcze przy nim podnieść iglicę do końca i zobaczyć, jeśli nie pomoże to już tylko większa dysza

---

za mało powietrza dostaje na zimnym masz ssanie wiec jest ok bo dostaje wiecej paliwa ale jak sie rozgrzeje ssanie sie wyłacza i dostaje mniejsza dawke paliwa i sie dławi wiec wieksza dysza proste ;) albo kup normalny filt gąbkowy http://allegro.pl...60448.html ja mam ten i jestem z niego bardzo zadowolony ;D

---

To wygląda jak Malossi E5, nawet napisali tam żeby każdy wchodził, ale to nie jest to, jeszcze potem napisali mały druczkiem że to jakiejś firmy, a zarobek pewnie ma :P

---

no to nie jest malosi ale moim zdaniem bardzo dobry stożek mam go juz bardzo długo i chwale sobie go ;D fajnie zabudowany syf nie leci gąbkowy fajnie sie go rozbiera idzie go wyczyscic i wgl ;D

---

Mam dokładnie ten stożek i średnio na nim chce jeździć, opisałem wyżej :)

Na obecnym ustawieniu dysza 90 filtr siatkowy z gąbką w środku, proste kolanko, powietrze prawie zamknięte jest bardzo dobrze zanim silnik się rozgrzeje, później różnie to bywa, traci moc, zatrzymam się na światłach i znowu ją odzyskuje, czasem bez powodu go muli i nagle dostanie kopa, mam też wrażenie, że zależy od wiatru, jak jest to muli, jak nie ma to nie muli :)

Na przykład jadę sobie na pół manetki 70km/h, za chwilę spadnie do 50 i buczy a gazem nic nie ruszam, stanę na światłach, ruszam, dalej muli od 30 w górę, jadę te 50 czy to manetka na full czy na połowę, a nagle dostaje strzała i znowu leci 70 na połowie manetki. Później kiedy dostał kopa chciałem go lekko przepalić, dałem mu gazu w opór, doszedłem prawie do 90 i czułem że zaczyna znowu słabnąć, odpuściłem mu gazu, i po chwili dałem z powrotem, zadziałało to jak hamowanie silnikiem w samochodzie :(

Bałem się, że tłok puchnie, ale przecież gdyby tak było, to w trakcie nagle nie dostawał by kopa - nie wiem już co o tym wszystkim myśleć

BTW. Mam ręczne ssanie :)