Dodane przez skubi21 dnia 15-07-2012 18:41
#1
Siemka. Jakiś miesiąc temu wracałem do domu moją katanką z 2004 roku chłodzoną powietrzem. Zatrzymuję się na skrzyżowaniu odkręcam manetkę i nagle dźwięk wkręcanie się na obroty i nagle zgasła. Sprawdzałem z tatą co mogło się stać. Dzień wcześniej czyściłem i regulowałem gaźnik. Sprawdziliśmy świecę, nic. Gaźnik, nic. męczyliśmy się jeszcze przez godzinę i stwierdziliśmy że trzeba oddać do naprawy. Zaprowadziłem koledze, żeby mi to zrobił. Wymieniłem tłok, kranik podciśnieniowy, oczyściliśmy membranki i [cenzura]. Nie chce odpalić. Odpala tylko wtedy jak poda się paliwo od razu do cylka. Nie wiem co to może być. Pomóżcie.