Dodane przez ostryTBG dnia 13-05-2012 00:54
#1
Witam. Mam problem juz prawie od roku bo zgubilem podkladke miedzy wentylatorem wariatora a zebatka od kopniaka. I tak wkladam na oko jakies ale nie wiem jak to jest. Bo jak chce kopnac ciagle slizga mi sie kopniak, a jak wsadze podkladke wiecej to w ogole nie odbija. I czy moglby mi ktos powiedziec jaka grubosc ma podkladka miedzy przeciwtalerzem a ta zebatka i jaka grubosc ma sruba od waria?;)
Dodane przez Aroni dnia 13-05-2012 09:09
#2
Dokładnie teraz Ci tego nie sprawdzę, ale to jest chyba z 3mm. Jeśli z tą podlkładką zabieraki nie łapią to je naostrz i po problemie. Bierzesz szlifierkę z jak najcieńszą tarczą i pogłębiasz i kształtujesz rowki. Zobacz jak to wygląda i jak działa, to zczaisz o co chodzi.
Dodane przez ostryTBG dnia 13-05-2012 13:06
#3
czaje o co tam chodzi kupilem nawet te dwie nowe zebatki i pochodzily jeden dzien i dalej to samo. Kupilem nowy dekiel pochodził chwile i dalej to samo. Dzisiaj naostrze te zeby. Jak wsadze podkladke wiecej to przy predkosciach od 60 w gore caly czas trze cos w obudowie