Dodane przez suzukos dnia 09-03-2012 21:34
#10
to tak jak ja w szkole...
nawrzucałem jednej dziewczynie (sweet princess - taki nick na fbl miała to wiadomo jaki typ laski), a następnego dnia grupa chłopaczków odżywiających się sterydami wpadła na korytarz i menias księżniczki podarował mi limo z zaskoczenia...
Fakt, że waży 15kg więcej - dlatego zdążyłem dostać poprawkę zanim odwdzięczyłem się butem i jego krwawiącym (czyt. sikającym krwią) nosem :)
Potem dowiedziałem się, że był tam jakiś szpieg pedagog - dobrze, że akurat staliśmy poza zasięgiem kamery.