Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Wymiana Pierścionków

Dodane przez David AY 50 dnia 17-04-2011 12:18
#1

Mógłby ktoś doradzić ( podać link ) z pierścionkami do suzuki katana AY 50 1997 r. , proszę o szybką odpowiedź ..... Przy okazji wymiany pierścionków , jest obowiązkowa wymiana tłoka ?

Pozro ... :P

Dodane przez romek dnia 17-04-2011 12:22
#2

powiem ci tak mi sama wymiana pierscieni nic nie pomogla
najlepiej wymienic odrazu tlok..
ja pierscienie kupywalem w specjalistycznym sklepie motoryzacyjna ktory sciaga czesci z mielocha i podobnych servisow

Dodane przez David AY 50 dnia 17-04-2011 12:40
#3

Tak szczerze to jeśli tu już stworzyłem ten artykuł to spytam , co może być z moją maszyną nie tak ? Mianowicie wczoraj była piękna pogoda więc wybrałęm się na przejażdżkę :D Po około 25 minutach jazdy silnik zaczoł tracić moc . Gdy dawałem więcej niż około 3/4 gazu silnik zaczynał gasnąć i nie miał mocy jechać ( choć zeszedłem , miał do uciągnięcia jedynie swój ciężar on nadal ledwie co jechał , chyba , że miał mniej niż trzy czwarte gazu wtedy jeszcze wlókł się w miare normalnie ) Po tym jak wróciłęm do domu zostawiłem go na jakieś 30 minut , żeby ostygł i odziwo po pół godziny gdy chciałem się przejechać on chodził znów świetnie ( tak jak normalnie powinien . Myślałem , że może tłok puchnie , ale to raczej chyba nie to , zresztą jak wy myślecie ??

Dodane przez romek dnia 17-04-2011 13:14
#4

masz LC?

Dodane przez David AY 50 dnia 17-04-2011 15:00
#5

napisałem wcześniej , AY 50 Perfomance nie LC

Człowieku jak nie wiesz co to znaczy LC to może lepiej się nie bierz za wymianę pierścionków. LC-chłodzona cieczą . AC- powietrzem

Edytowane przez Kamilksc dnia 17-04-2011 16:02

Dodane przez Aroni dnia 17-04-2011 18:58
#6

Tak się właśnie zachowuje silnik, gdy puchnie tłok. Wymiena pierścionków na pewno nie zaszkodzi. Tłoka nie trzeba zmieniać przy wymianie pierścieni.

Dodane przez mat199222 dnia 17-04-2011 19:23
#7

Ja miałem takie same objawy jak miałem zepsute membrany, ale może u ciebie to co innego :)