Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Zimny silnik

Dodane przez qscvbe dnia 19-03-2011 10:57
#1

Mam pytanko. Czy wy jak odpalicie swoją katanę po nocy (jak suka jest zimna) to od razu wkręca wam się na pełne obroty? Bo moja jak odpalę to ma takiego jakby muła, przejadę ok. 100 metrów i już jest ok, i potem cały dzień chodzi normalnie, nie wiem czy wszyscy tak mają czy to jakiś problem, jak to jest jakaś usterka to co z tym zrobić?

Dodane przez Luki dnia 19-03-2011 11:00
#2

No mi z nocy zawsze bez problemu odpala ale potem nigdy ta od razu nie jadę tylko czekam z 5 minut niech sobie na wolnych obrotach pochodzi i dopiero jadę

Dodane przez suzukos dnia 19-03-2011 11:04
#3

Po nocce odpalam normalnie bez problemów. Ruszam lekko przekręcając manetką. Po chwili chodzi już normalnie - bez przerywania.

Dodane przez mat199222 dnia 19-03-2011 11:10
#4

Moja jak jest po nocy to jak chcę ruszyć od razu po odpaleniu to będzie przygasać ale jak poczekam kilka sekund i chcę ruszyć to ma takiego kopa z miejsca że szok a jak się nagrzeje to ma dopiero takiego kopa gdzieś tak przy 10-20 km na godzinę, więc chyba jak jest zimny silnik to jest normalne ale dodam jeszcze że jak jest zimny silnik to kręci obroty nie najwyższe i przerywa a po przejechaniu kawałka i przekręceniu manety jest ok.

Dodane przez KACPERBA1900 dnia 19-03-2011 11:28
#5

To jest normalne ale jeżeli będzie cieplej na dworze to już będzie odrazu chodzić normalnie. Mam tak samo i się tym jakoś nie przejmuje ale jak będzie ok 17 stopni na zewnątrz to już będzie po wszystkim:>

Dodane przez qscvbe dnia 19-03-2011 11:38
#6

wiem, suke mam 3 rok, odpala też bez problemu, ale myślałem, że to może jakiś problem z gaziorem bo się nim bawiłem trochę, ale najwyraźniej nic nie spieprzyłem:0 dzięki za pomoc, do zamknięcia