Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Ładowanie- problem

Dodane przez jendrys1 dnia 18-03-2011 20:43
#4

Co do wężyków to sprawdzałem sam i z mechanikiem (tym samym o którym mowa w moim poprzednim poście). Ewidentnie widać że paliwo leci z nadmiaru, dokładnie z wężyka. Dzieje się tak gdy przejadę więcej niż kilometr na pełnym gazie zwolnię do minimum. Zaobserwowałem to na krzyżówkach a co mnie jeszcze zdziwiło, w momencie jak tak mi pompuje to paliwo silnik zaczyna dławić i nic nie mogę zrobić, jedynie zgasić, wyciągnąć śrubokręt i wypościć wszystko z gaźnika, po czym jakby nigdy nic odpalam i jadę dalej. Jest to dość uciążliwe i kosztowne. Wczoraj z pełnego zbiornika po jeździe została ćwiartka przy czym druga ćwiara na drodze.
Odnośnie pomiaru ładowania. Akumulator ma też być przypięty czy jeśli ładuje to niezależnie od aku prąd w kablach ma być?
Co do aku to kupiłem nowy zeszłej jesieni i zrobiłem na nim może z 200km przy czym co 20 do 50 km ładowałem elektronicznym prostownikiem. Chyba że ten prostownik w jakiś sposób go uszkodził. Ale prostownik wciąż go ładuje około 1 czasem 2 godz. i jak nie jest w komarku to trzyma prąd dość dobrze. Ostatni kolega zakupił Fishfinder i pożyczyłem mu aku żeby przetestował czy wszystko ok i bawił się pół dnia, aku wciąż trzymał prąd.
A jeszcze mógłby mi ktoś podać jakie kolory kabli wchodzą do regulatora napięcia, chciałbym porównać czy mam poprawne ustawienie w kostce. Może ktoś coś zamienił. Bo na mój rozum albo aku w co wątpię albo padł regulator albo sabotaż tylko gdzie?