Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl

Dodane przez Dandusiek dnia 07-10-2010 15:22

Witam moja katana zaczeła przerywać juć od dawnego czasu gdy dawalem jej w manetke tracila moc i prawie ze gasla i wogole jechac się nia niedalo.Pierwsze co zorbilem to wyczyscilem gaznik bylo ok jade i podjezdzam pod blok i patrze cos przerywa znowu to samo,Co to moze byc,gaznik wyczyszcozny ladnie,Niemam pojecia co jeszcze,Filtr tez wszytko ok patrzalem czysciutki,lewego powietrza tez nie dostaje.?

Prosze o pomoc.

Dodane przez Dandusiek dnia 07-10-2010 17:33

Ale dobrze jest wszystko z gaznikiem,wyregulowany,pali ze startera.Daje manetke lekko to on juz tak jakby gasl.0 mocy.

Dodane przez Dandusiek dnia 07-10-2010 21:55

Oj tego nie sprawdzalem,powiem szczeze ze niewiem nawet gdzie on sie znajduje?

Dodane przez Dandusiek dnia 07-10-2010 22:04

To co mam odkrecic ten krociec,no i co dalej mam spr czy zawor jest ok.??

Dodane przez Kamilksc dnia 07-10-2010 22:16

Odkręcasz króciec i zobaczysz takie plastikowe coś(czyli zawór membranowy inaczej membrany) ktr wchodzi w cylinder wyciągasz to i sprawdzasz czy takie cienkie blaszki nie odstają od zaworu (cieńkie nie te z grube z dziurkami one maja być wygięte na kształt PARABOLI ) Gdy cienkie blaszki bd krzywe choć minimalnie to spróbuj delikatnie wyprostować ,wyczyść cały zawór i Chyba tyle :D

Edytowane przez Kamilksc dnia 07-10-2010 22:18

Dodane przez Dandusiek dnia 07-10-2010 22:48

Dobra zobacze to jutro lub w sobote rozbiore caly gazior ,a powiedzcie mi czym najlepiej wyczyscic gazior ??

Dodane przez Dandusiek dnia 08-10-2010 14:22

#11

Tak tylko ze go trzeba pierw mniec.;] A czym innym jeszcze mozna? jakis srodkiem? slyszalem ze benzyna etrakcyjna i pedzelkiem to rozprowadzac ale do srodka tez lac?

Dodane przez lilo538 dnia 08-10-2010 14:51

#12

Możesz jeszcze sprawdzić czy nie masz dziur w tej gumowej przedłużce co idzie od gaźnika do filtra.

Dodane przez Kamilksc dnia 08-10-2010 16:21

#13

Ekstrakcyją , lub zwykła PB95 to nie ma różnicy moim zdaniem ładnie pędzelkiem wymyć, dyszę wykręć przedmuchaj ładnie ustami :P

Dodane przez Dandusiek dnia 08-10-2010 21:55

#14

Zalamuje sie juz powoli,nie mam sily do katany,wziolem i wymienilem filtr paliwa na nowy bo tamten byl zasyfiony chwile pojezdzilem to samo,nastepnie wziolem odkrecilem kruciec wszytko ladnie czysto oraz potem gaznik tez wszytko ok,ale gdy juz wszytko zlozylem chcialem odpalic i zaczela leciec waha z gaznika,Co to moze byc? TO chyba ten plywak sie zaciol ale gdzie on dokladnie jest i jak mam go ogarnac zeby ta waha nie leciala.Wszytko dobrze podlaczylem przewodziki.Juz powoli zalamka.

Prosze o pomoc.

Dodane przez Kamilksc dnia 08-10-2010 23:04

#15

Pływak to takie jakby to nazwać plastikowe łopatki (czarne), w środku gaźnika(tam gdzie znajdują się dysze). Dlaczego się przycina to ci już nie powiem :D

Dodane przez Dandusiek dnia 08-10-2010 23:26

#16

A dlaczego sie plywak zaciol czym to moglo byc spowodowane? Kolega mi mowil ze jak niby plywak sie zaciol czy tam zacina to cos z gaznikiem jest nie tak to prawda?

Dodane przez Maxi dnia 09-10-2010 10:24

#17

Zdejmij gaźnik i próbuj dmuchaj w wejście na wachę, jak się da wdmuchnąć to znaczy, że zaworek nie trzyma.

Dodane przez Dandusiek dnia 09-10-2010 15:41

#20

A wiec dzisiaj wkoncu sie uporalem,WKURWILEM sie wziolem rozkrecilem caly gazior do czesci i srubeczki przedmuchalem bo akurat sasiad mial kompresorek zamontowalem i jest git MAJONEZ (winiary haha) Jak rozkrecilem gazior to byl 1 taki duzy okruszek syfu,spory dosyc to mozliwe przez to.Wszytko git ale katana nie trzyma wolnych krecilem tymi srubkami ale nie moge brakuje minimalnie,Niewiem doradzcie cos jak wyregulowac bo tak to ciezko :P a jeszcze Arreche to wogole.