Dodane przez Kefir dnia 09-05-2010 15:44
#1
Ehh i znowu problem z moja katana. Zaczne wszystko od poczatku, wiec dzis u mnie jest wmiare ladna pogoda to wybralem sie na przejazdzke, na poczatku manetka od gazu ciezko chodzila i skuterem moglem jechac do 35 km/h pozniej jak dodawalem POWOLI gazu to mial dusil sie do 45km/h i dalej szedl znowu normalnie. Coinnego jest jak dodam gwaltownie gazu to idzie juz normalnie.
Nastepnie gdy juz bylem 2 km od domu suzuki zaczelo sie duzic wiec zeby niezgasl to dalem gazu do oporu i tak predkoscia zedu 45km/h dojechalem do domu zgasilem i zapalilem znowu poczym juz chodzil normalnie. Wszystko bylo by gitez ale jak teraz go odpalilem to dziwnie cos zaczelo zgrzytac i piszczec szczegulnie na zimnym silniku i gdzy ruszam lub zwalniam.
Podsumuwujac sa 3 usterki dwie znich mozna wytlumaczyc np. zapchaniem sie gaznika czy moze jakis paproch wpadl. ale co mi tak zgzyta? Slychac to bardziej po prawej str. kolo pompy wodnej.
Dodane przez Pietras dnia 09-05-2010 16:45
#5
Wyczyść gaźnik , sprawdź pompę wody , może urwała się turbina.