Dodane przez pawel_053 dnia 12-06-2009 19:33
#1
Cos jest zepsute chyba z tym kranikiem podcisnieniowym bo jak odlacze wezyk od gaznika to paliwo mi ucieka jak myslicie chyba jest zepsuty i caly czas mi skuta zalewa :/
Dodane przez Pietras dnia 12-06-2009 19:35
#2
Tak jest zjebany , proponuje wzrobić mu dmuchawe + małe pranie w słoiku ;]
Dodane przez pawel_053 dnia 12-06-2009 20:00
#3
tzn. da sie go naprawic czy mam kupic nowy ???? jesli ktos ma niech pisze tu pzdr.