Dodane przez mlodysiuz dnia 28-05-2009 14:29
#1
Siemka!!
Od jakiegoś momentu moja katana zaczęła mi gasnąć zawsze, jak chodzi na wolnych obrotach. Gaźnik reguluje podobno jest dobrze. JAdę na skrzyżowanie zatrzymuje się i gaśnie...... Potem muszę długo kręcić rozrusznikiem ,żeby załapał.... i jak zaczyna gasnąć to słyszę taki dźwięk iskry...Patrzę do fajki a tam brązowo od rdzy. to samo na świecy,Myślę,że to od tej rdzy tak mi gaśnie.Bo prąd nie może się przebić,dopiero na wyższych obrotach przedostaje się do świecy. Co o tym sądzicie??
Dodane przez baziu_19 dnia 28-05-2009 18:08
#4
Wymień świecę, fajkę i przewód.
Dodane przez mlodysiuz dnia 28-05-2009 22:16
#5
Już naprawiłem..:P Wystarczyło było umyć fajkę pod gorącą coca-colą to samo główkę swiecy i teraz wyszstko działa jak należy..:D Rdza zeszła. Domowe metody są najlepsze