Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Rozrusznik czy coś innego?
Dodane przez Zoox dnia 08-10-2008 16:18
#1
Elo. Mam problem z Suzi ;/ Katanka nie chciała kręcić z rozrusznika tzn tak jakby aku był wyładowany. Ale jak motor się zagrzał to z rozrusznika zapalił. Wczoraj założyłem nowy akumulator i nic to nie dało ;/ Kręci tak jakby nie był naładowany a po chwili już w ogóle nie ma siły zakręcić ;/ Pozostaje tylko kopka. Dziwne jest to że jak się zagrzeje to jest ok tzn tak jakby się aku podładował. Nowy aku jest żelowy bezobsługowe tak jak stary.
Co to może być?
Dodane przez wander dnia 08-10-2008 19:10
#2
Po pierwsze sprawdził bym czy gdzieś kable rozrusznika i masy silnika nie zaśniedziały. Druga sprawą jest benedix, sprawdź czy działa poprawnie.
Dodane przez Headhunterz dnia 08-10-2008 20:14
#3
I jeszcze szczotki ;)
Dodane przez OloK dnia 08-10-2008 20:18
#4
ja też mam problem z rozruchem kręci ale tak jakby nie miał siły au przedładałem od axdam42 i od kumpla co ma srke i nic ;/ a włożyliśmy rozruch od axdama pod prostownik to aż świszczało a mój kręcił ale powoli
Dodane przez Bomex dnia 08-10-2008 20:22
#5
Może coś jest z regulatorem napięcia :|
Dodane przez OloK dnia 08-10-2008 20:31
#6
no właśnie niewiem ale co do katanki mam juz plana ;D pierw daje do kumpla który co nieco sie zna na motorkach jak on nic niewskura to daje do serwisu yamahy a potem autogiełda i za 3700 -3800 daje przez pół roku naweet bo chcem w łape 3500 troche dużo ale... :)
Dodane przez baziu_19 dnia 09-10-2008 17:59
#7
Wander napisałeś żeby sprawdzić bendix, jak mam go sprawdzić, czy jest wszystko OK?
Dodane przez baziu_19 dnia 11-10-2008 13:05
#8
odświeżam:)
Dodane przez Zoox dnia 12-10-2008 08:31
#9
Wczoraj rozebrałem rozrusznik bo już w ogóle przestał kręcić. Pokombinowałem trochę z ojcem i doszliśmy że szczotki nie dolegają zbyt mocno do komutatora. Dogięliśmy trochę blaszki (na których są zamocowane szczotki) i rozrusznik zaczął kręcić i to dość mocno. Ale i tak nie ma siły, żeby go odpalić.
I jeszcze wczoraj pękła mi nóżka centralna...