Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Problem, Nie Chce Jechac POMOCY!!!
Dodane przez Krzychu_tk2 dnia 15-04-2008 19:27
#1
Mam problem, 3 dni temu coś sie stało z kataną i nie chce jechac prawie, jedzie mi tylko 20 kmh i to do tej prędkości rozpędza sie bardzo słabo, jak dodaje gazu to od razu chce gasnąc, jadąc 20 kmh musze miec tylko delikatnie dotknięta manetke bo jak rusze dalej nawet minimalnie od razu gasnie, a jak jade te 20 kmh i puszcze gaz i dojdzie do 5 kmh i dam cały gaz to do razu ma normalnego kopa, dojdzie do 15 kmh i znowu muli i na maxa tylko 20 jedzie, mam spalony od tygodnia regulator napięcia i wydaje mi sie że mógł sie uszkodzic od tego moduł lub coś. wcześniej 2 razy tak miałem ale zgasiłem ją, odpaliłem od razu i już był spokój. wczoraj byłem u zioma mechanika i wyczyściliśmy gaźnik i było ok, jeździłem wczoraj wieczorem i dzisiaj od godziny 16:30 znowu sie to stało po 3 godzinach jeżdenia, jak ostygnie to nic nie da jak jutro go odpale to po 20 metrach znowu dostanie muła. pomóżcie bo nie moge wytrzymac jak katana stoi :D z góry przepraszam za błędy ale mam klawiatuire zalaną pepsi i troche klawisze nie chodzą, wcizne jakiś a wbija sie ten obok. pozdrawiam i prosze o pomoc. ps. ma ktoś regulator napiecia na optylenie?
Dodane przez katana2001 dnia 15-04-2008 19:50
#2
ssanie się rozwaliło miałem tak samo
Dodane przez Krzychu_tk2 dnia 15-04-2008 20:07
#3
ale cąły czas na ssaniou chyba nie jeździ a po czyszczeniu gaźnika był spokój na jeden dzień :D pisz na gg 9449725
Dodane przez katana2001 dnia 15-04-2008 20:22
#4
ale to nie chodzi o to że jeździ cały czas na ssaniu tylko o to żde mogło ci się coś połamać w środku.Jak mi poszło ssanie jak dodawałem dużo gazu gasła a jak wsiadałem to jechała tak jak tobie.Ewentualnie może to być linka gazu (przepustnica iglica)
Dodane przez damianos19893 dnia 16-04-2008 10:08
#5
witam kolega wyżej nie mówi prawdy,jak coś komuś nie działa to mówi że to odrazu ssanie, a przeciez ssanie załancza sie tylko na początku i moim zdaniem nie ma prawa tam nic sie połamać bo niby z jakiej racji,ja miałem podobny problem ponieważ sprawdzałem miernikiem ile mam V na wyjściu i kuzyn nie spiął dobrze kabla od zwojów i kabelek złanczał sie i rozłanczał,czyściłem gaźnik filtry i nic aż doszedłem do wniosku że to coś z instalacją sprawdziłem i faktycznie kabelek był cały już opalony nawet z otuliną,heh MYŚLĘ że powinieneś sprawdzić elektryke,potem wężyki i zawór podciśnieniowy. Ja osobiście obstawiam zawór.napewno przy małych obrotach podaje paliwo ale jak sie rozpędzasz to nie daje potrzebnego paliwa i katana łapie muła. To tyle ... HEHE pozdro i napisz jak coś zrobisz dziel sie wrażeniami z nami.
Dodane przez katana2001 dnia 16-04-2008 12:19
#6
damianos19893 napisał/a:
witam kolega wyżej nie mówi prawdy,jak coś komuś nie działa to mówi że to odrazu ssanie, a przeciez ssanie załancza sie tylko na początku i moim zdaniem nie ma prawa tam nic sie połamać bo niby z jakiej racji,ja miałem podobny problem ponieważ sprawdzałem miernikiem ile mam V na wyjściu i kuzyn nie spiął dobrze kabla od zwojów i kabelek złanczał sie i rozłanczał,czyściłem gaźnik filtry i nic aż doszedłem do wniosku że to coś z instalacją sprawdziłem i faktycznie kabelek był cały już opalony nawet z otuliną,heh MYŚLĘ że powinieneś sprawdzić elektryke,potem wężyki i zawór podciśnieniowy. Ja osobiście obstawiam zawór.napewno przy małych obrotach podaje paliwo ale jak sie rozpędzasz to nie daje potrzebnego paliwa i katana łapie muła. To tyle ... HEHE pozdro i napisz jak coś zrobisz dziel sie wrażeniami z nami.
Kolego to ty nie piszesz prawdy jakby mu elektryka siadła to by mu cały czas nie zamulał tylko przerywał jakby kabelek nie łączył.Ty piszesz, w ssaniu nic się nie może zepsuć to jesteś w błedzie.Cylinderek ssania z iglica trzyma się na 3 zaczepach plastikowych jeśli połamiesz któreś z nich to dysza jest opuszczona.A taa dysza od ssania kolego wogule wiesz na jakiej zasadzie działa.Ona na zimnym silniku daje wiecej paliwa i mniej powietrza.Jak jest zepsuta to wtedy może dawać za mało paliwa i wiecej powietrza i wtedy jest muł.Sam w swojej katnie miałem tak, że jak się zepsuło ssanie to jak dodawałem gazu katanka gasła a jak jechała to 10km/h.Katnkę mam od 7 lat.Wiec posłuchaj mnie kolego damianos19893.Pozatym takie pisanie to można sobie darować jak się nie widzi skuterka to cieżko powiedzieć co poszło.Jak doradzałem kolegom kilka razy i moje przypuszczenia okazały się dobre bo trafiłem w to co poszło pozatym jestem mechanikiem z zawodu.Pozdrawiam
Edytowane przez katana2001 dnia 16-04-2008 12:28
Dodane przez Krzychu_tk2 dnia 16-04-2008 17:22
#7
Wszystko spwardziłem i nic nie wypłodziłem więc prosze o dalsze sugestie :D pozdrawiam wszystkich katańczyków xD
Dodane przez damianos19893 dnia 17-04-2008 18:31
#8
może coś z wariatorem??
a może olej nie leci prawidło i z leksza puchnie cylek?nie wiem pozdr
Dodane przez grzybeks dnia 20-04-2008 13:07
#9
sprawdz czy na sprzęgle jest dobrze pasek nalozony i czy sprężyna jest dobrze zacisnięta, ale wydaje mi się ze to nie jest powód bo by niegasł. kolega miał to w katanie, przedmuchał filter spręzarką i umył benzyną i wszystko grało ;) moze w tym sęk. Radze Ci sprawdzić czy z filtrem jest wszystko ok.