Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Problem
Dodane przez manieks818 dnia 05-03-2012 17:06
#1
Witam . Mój kumpel ma problem z malaguti f12 . Problem polega na tym ze jak chce się ja wkręcić na full obroty to ona się wkręca aż do jakiegoś momentu a potem zaczyna strzelać z tłumika . I jej v-max teraz 60km/h a wcześniej 100km/h .
Dodane przez qscvbe dnia 05-03-2012 17:52
#2
przytarty cylinder, dziękuje, do widzenia albo coś z pierścieniami
Dodane przez manieks818 dnia 05-03-2012 18:09
#3
poczekam jeszcze niech się inni wypowiedzą na ten temat . Dobrze ze ja nie mam takich problemów z moja katanka ^^
Edytowane przez manieks818 dnia 05-03-2012 18:15
Dodane przez Chemperr_Katana dnia 05-03-2012 18:38
#4
hahaha weź. kto cie człowieku robił !? Ma złą mieszankę albo wymień świecę. Jedno z tym rzeczy. nic innego nie może być.
Dodane przez manieks818 dnia 05-03-2012 18:54
#5
regulacja gaźnika nie pomaga. Dalej jest ten sam problem. Jest może taka opcja ze to przez olej z dozownika. Bo on leje mixol taki jaki się leje do motorynek ogarow itd,
Dodane przez Aroni dnia 05-03-2012 21:50
#6
Świeca kolego a dopiero potem regulacja gaźnika. Tyle w temacie.
Dodane przez k4t4n4 dnia 06-03-2012 00:46
#7
moim zdaniem to cos z zapłonem nie tak ;D może jakies styki czy cos? sprawdz świece jak aroni napisał jaki ma kolor ładnie poczyscic wszytsko filtr powietrza poczysc posprawdzaj styki z zapłonu , z fajfki itp poskładaj i zobacz efekt i opisz :) ;p
Dodane przez manieks818 dnia 06-03-2012 17:43
#8
świeca wymieniona i regulacja nic nie pomaga . nie wiadomo co jej dolega .
Dodane przez roogat dnia 06-03-2012 18:31
#9
może kompresja jest zła ? sprawdź dobrze uszczelki itp. :P
Dodane przez manieks818 dnia 06-03-2012 21:21
#10
mi właśnie się wydaje że to coś z kompresją . Bo wariatorem można kręcić jednym palcem , A kopniakiem jedna ręką można odpalić a poza tym rozrusznik tak pali jak by nie miał wcale obciążania
Dodane przez Aroni dnia 06-03-2012 21:45
#11
No to się dziwisz że źle działa, skoro zauważyłeś że to nie ma kompresji...
Dodane przez manieks818 dnia 06-03-2012 21:56
#12
ale mnie to dziwi ze ona jeszcze w ogóle odpala ja myslalem ze jak ma slaba kompresje to wogole by nie odpaliła .
Dodane przez Aroni dnia 06-03-2012 22:04
#13
Też jeździłem na przytartym cylku i nawet tego nie zauważyłem, dopóki nie rozebrałem silnika... Nie musi być totalnie zajechany, ale będzie na tyle słaby, że już słabo jeździ.
Dodane przez manieks818 dnia 07-03-2012 09:31
#14
aroni a jak zdejmę ten cylek to jak będzie można go rozpoznać ze jest przytarty albo ze coś się z nim dzieje ?
Dodane przez dawidzio28 dnia 07-03-2012 09:35
#15
poznasz po gładzi cylkaa
Dodane przez k4t4n4 dnia 07-03-2012 16:39
#16
albo po cylindrze bo bedzie zarysowany lub pęknoł pierscień :) ewentualnie bo znam tez takiego inteligenta co zrobił taki delikatny szlif chyba 0.25mm i wsadził seryjny tłok no i niby odpalał tylko trzeba było pół godziny kopać ;D