Tytuł: Wszystko o Suzuki Katana AY WR 50 suzuki-katana.nets.pl :: Problem :(
Dodane przez bastek434 dnia 09-05-2011 21:56
#1
Panowie mam kolejny problem z tą suką! Otóż po wymianie cylindra, tłoku, głowicy i pierścieni i ogólnie całego remontu Katana chodzi gorzej niż na seryjnych częściach! Dodam, że cylinder wymieniany był przez mechanika gdyż sądzę, że nie dysponuje jeszcze taką wiedzą aby samem to zrobić, ale do rzeczy: na nowym cylu i ogólnie na nowych częściach zrobiłem może z 200km i Katana ma nieraz problem żeby ruszyć z miejsca!! Jest tak, że motor jeździ kiedy ma ochotę. Raz jak zapalę jeździ bez problemu, a raz dostaje w ch*j wysokich obrotów po czym gaśnie i nawet nie ma mowy o odpaleniu, a już na pewno nie o jeździe! Często się zalewa i nieraz do tego stopnia, że paliwo jest nawet w kolektorze i ogólnie cały spód silnika mam zarzygany olejem i benzyną! Panowie co to może być? Bo ja już nie mam siły do tego g*wna!! Gaźnik mam 19mm, ale mam teraz zrobiony tak na próbę, że iglica nie podnosi się więcej jak na połowę wysokości a mimo to potrafi się zalać i dławić dysze mam 60 proszę o szybką pomoc!
Dodane przez Chemperr_Katana dnia 09-05-2011 22:21
#2
Może nie miec mocy jeszcze pełnej bo jest jeszcze na dotarciu. Mi tu wygląda ze ma słabe przepalanie. A zmieniłeś świece? Po założeniu nowego cylindra potrzebna tez jest regulacja nie wiem czy wiesz. Jeśli nie zmieniałeś swiecy to zmień i pogrzeb cos w gaźniku jeśli umiesz regulować.
Dodane przez bastek434 dnia 09-05-2011 22:27
#3
Nie świecy nie zmieniałem. Jaką byś polecał? Irydową?
Przy gaźniku grzebałem :D w sensie regulacji, ale to mi nadal nie wyjaśnia dlaczego wskakuje dosyć często na wysokie obroty po czym gaśnie..... :/
Czy to też może mieć związek ze świecą? Mieszanka się nie dopala dlatego pluje olejem, a jak coś ją trafi to spala więcej i przez to ma wysokie obroty?
Bo ja już nie ograniam tego skutera wszyscy kur*a mają podrasowane i im chodzą nawet [cenzura] takie chinczyki, a mi nie jeździ no już mnie [cenzura] strzela!
Dodane przez Chemperr_Katana dnia 09-05-2011 22:33
#4
świeca najlepsza będzie zwykła NGK BPR6HS. Ja taką mam za 11 ziko bodajże i jest ok. Dlaczego te obroty łapie i gaśnie to naprawdę nie mam pojęcia.
Dodane przez romek dnia 09-05-2011 22:35
#5
zobacz czy nie masz syfu w baku i czy czasami nie zatyka ci sie nic w doplywie paliwa do gaznika
Dodane przez BERCIU dnia 09-05-2011 22:40
#6
A może lewe powietrze albo zasyfiony rozregulowany gazior ??
Dodane przez ostryTBG dnia 10-05-2011 00:31
#7
zle Ci mechanik cylka złozył. Tez cos takiego mialem. Prawdopodobnie brakuje Ci uszczelki jakiejs przy glowicy. Oddaj to mechanikowi lepiej bo sam tego widze nie ogarniesz. Iglce opusc jak najnizej czyli to zabezpieczenie na iglicy jak najwyzej. Przeczysc gaznik czy pod zaworkiem od plywaka nie masz jakiegos syfu ze przelewa Ci sie z gaznika paliwo. Zobaczy czy wezyki sa dobrze podlaczone czy nie przeciekaja. Wymien ta swiece. Mozliwe ze cos sie zapomnialo po prostu chlopowi i jakiejs uszczelki brakuje ze sie woda albo plyn dostaje i dostaje szalowych obrotow jak moja i Ci gasnie bo swiece zapluje. Wystygnie i nagle od kopa odpala tak?
Dodane przez bastek434 dnia 10-05-2011 14:29
#8
ostryTBG napisał/a:
Wystygnie i nagle od kopa odpala tak?
Tak dokładnie to raz chodzi normalnie a raz nie oddam to do mechanika jak radzisz dzięki za trop ostry masz "pomógł"
a i jeszcze jedno proszę o nie zamykanie tematu jeżeli będzie zrobione to napisze i wtedy będzie temat do zamknięcia!
Dodane przez cacek14 dnia 10-05-2011 14:35
#9
Sprawdź jak tam zawór membanowy czy trzym anie ma prześwitu. Iglica na samym dole ustawiona na zabkach ja mam 3 to daje najmniejsze spalanie.
Jak możesz to pływak wyreguluj ale to godziny regulacji. Chyba że plastikowy i nie ma jak to nic nie zrobisz.
Sprawdź tak samo uszczelki i wymień świece i odpal pojeździj potem zwiększ jej przerwe i jak bd lepiej to zostaw jak nei to powrócisz do tamtego stanu.
Pozdro.