Witam,
Zacznę od tego że całe wakacje zamiast jeździć to wymieniałem części w silniku. Wczoraj [cenzura] skończyłem. Wszystko pięknie jadę... a tu nagle katana zaczyna przerywać jak romet traci powoli moc staje i gaśnie.
Brak iskry, sprawdziłem: 2 świeczki, fajkę, przewód, nie wiem co mogę dalej zrobić. Nie wiem czy to ma znaczenie ale pozmianiałem ostatnimi czasy te rzeczy: Cylinder, wał, korbowód, wariator, przeciwtalerz, pasek, sprzegło, sprężynki, docisk, wydech, membrany, gaźnik i filtr....
Dodam że zaczęła tak świrowac po zmianie rolek z lżejszyk na cięższe ale to chyba nic do tego nie ma... Proszę bez głupich odpowiedzi, typu wyczyść gaźnik, zmień filtr bo takie odpowiedzi to jest śmiech.
Pozdrawiam
Może to wina cewkomodułu. skoro nie ma iskry to ja bym go sprawdził
KATANA w TUNIEEE!!!!!!
mechanika:
-POWER FORCE 70
-Wydech Fasmem FR
-króciec 19mm + polerka
-rolki 4.5 Stage6
-sportowy filtr powietrza Stage6 Long Red
-membrana Stage6 VForce 3 by Tassinari
-przełożenia pierwotne Top Racing
-sprężynki sprzęgła Hebo
-Swieca NGK i Fajka NGK
-centralka metrakit 22%
-pasek malossi x-special
optyka:
-skrócony błotnik
-LEDy w grillu
-białe napisy na kołach
-naklejki (hebo, scootertuning is not a crime, STR8)
-Małe kierunkowskazy Carbon
-Pokrywa AKU w Carbonie
-siatka w grillu
-manetki STR8 Konic CARBON
-wentyle imitujące tłoczki niebieskie TNT v-max 95 Będzie więcej....