witam ostatnio kupilem nowy gaznik arreche 17,5 na mielochu wlozylem i smigalem ale dzisiaj cos sie zwalilo z gaznika leci mi benzyna nie chce odpalic jak probuje go kopac to nie lapie nawet swieca sucha gaznik dzisiaj czyszczony wkoncu po mec zarniach i czyszczeniu odpalil ledwo co potem zalal sie benzyna failter i zgasl... prosze o pomoc co bym mogl zrobic ? moze kranik podcisnienia?
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suzuki/Katana_AY_50/78721 Link do PJ