W moim skuterze Suzuki Katana '99 uszkodził sie zawór membranowy. Skuter odpala, jedzie ok. 50m, przerywa i gaśnie. Po ostygnieciu sytuacja sie powtarza.
Moj problem polega na tym że nie moge odkręcić krućca ssącego. Wykręciłem dwie śruby na imbus przy gaźniku i dwie identyczne na drugim końcu krućca. Kruciec trzyma się jeszcze na dwóch szpilkach które nie mają możliwości odkręcenia. Nie ma tam wejścia na imbus ani na śrubokręt. Szpilki posiadają jakby okrągłe łepki. I tutaj moje pytania. Czy one są wkręcane, czy wbijane? Jak je zdemontować. Próbowałem je podważyć śrubokrętem ale nie daje rady tak mocno sie trzymają. Zna ktoś na to sposób?
Ktoś podobno te łebki ucinał, potem króciec wyciągał, a na końcu kleszczami te ucięte srubki wykręcał (mają gwint) potem wkręcasz w te miejsca zwykłe śrubki i jest ok
Edytowane przez majer93 dnia 30-03-2008 13:12
Był identyczny temat na tym forum. Spróbuj na początek naciąć tak łepki tych śrub abyś mógł je śrubokrętem wykręcić. Jeśli tak nie da rady to musisz obciąć łeb śrubie i później kombinerkami/szczypcami ją wykręcić.
Niezły patent. Dzieki za odpowiedz właśnie ciekawiło mnie to czy one mają gwint bo wybić ich nie da rady. próbowałem podważyć śrubokrentem ale trzyma się jak beton.